Czy to będzie miłość od pierwszego wejrzenia? Wszyscy z całych sił trzymamy kciuki, by tak się stało. Wizytówka naszego miasta - największy krasnal na świecie o imieniu Soluś, w czwartek po raz pierwszy zobaczył swoją przyszłą wybrankę. Para nie miała zbyt wiele czasu dla siebie, bo były to tylko pierwsze przymiarki…
- Zdjęcia pani Solusiowej u boku pana Solusia pojawiły się już w internecie i nie był to komputerowy fotomontaż. Tak naprawdę ekipa montażowa chciała sprawdzić, czy przyszła żona krasnala olbrzyma ,,dobrze się czuje na nowym miejscu" - powiedział nam Zdzisław Malczuk, właściciel firmy Malpol.
Pod internetowymi zdjęciami pojawiły się pierwsze entuzjastyczne komentarze. - Drogie nasze krasnale, życzę wam miłości, szczęścia i wielu małych krasnalków - pisze pani Agnieszka. - Lekki make up i będzie ok. - dodaje pani Monika, nawiązujące do tego, że Solusiowej jeszcze brakuje kolorów. - Będzie miała najlepszy zespół wizażystów - zapewnia Michał Jackiewicz z firmy Malpol.
Po pierwszych przymiarkach Solusiowa wróciła do hali produkcyjnej. Teraz trwają prace wykończeniowe, w tym malowanie, które rozpoczną się dokładnie dziś. - Chcemy, by na Dzień Dziecka wszystko było dopięte na ostatni guzik. Pierwszego czerwca zapraszamy na wielkie wesele, jakiego jeszcze Nowa Sól nie wiedziała. Zapowiada się superuroczystość, przybędą dzieci ze wszystkich naszych przedszkoli, a ceremonię poprowadzą prawdziwi pracownicy urzędu stanu cywilnego - zachęca Z. Malczuk.
- Ślubu udzieli Sławomir Wojciechowski, kierownik urzędu stanu cywilnego. W zabawie wezmą udział wszyscy pierwszoklasiści i maluchy z przedszkolnych "zerówek". Będą one powtarzać razem z krasnalami ślubną przysięgę - uzupełnia informację Ewa Batko, rzecznik urzędu miasta.
W poniedziałek zostanie też rozstrzygnięty konkurs na imię pani Solusiowej. Jury czeka trudne zadanie, bo nowosolanie nadesłali kilkaset propozycji. - Są tego dwa kartony. Bardzo wiele osób żyje tym tematem. Nowosolanie nie mogą się już doczekać finału tej historii. Każdego dnia dostajemy kilkadziesiąt maili w tej sprawie - mówi Z. Malczuk. - Mamy nadzieję, że pani Solusiowa spodoba się wszystkim i uatrakcyjni Park Krasnala, do którego przyjeżdżają dzieci nie tylko z naszego województwa - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?