- Teraz nasz ogólniak to istny Pałac Zimowy - mówią w Międzyrzeczu

Gimnazjalistka Marysia Baczewska uczy się grać na skrzypach, ale jej kolejnym konikiem są przedmioty ścisłe. Matematyka, chemia i biologia to dla niej pestka. Po świątecznej przerwie w czasie zajęć z tych przedmiotów będzie korzystać z nowoczesnej tablicy multimedialnej, która jest jednym z najnowszych nabytków jej szkoły. Jak zaznacza dyrektor placówki Alicja Witter, jednym, ale nie jedynym.

- Dostaliśmy wyposażenie trzech pracowni. Chemicznej, matematycznej i fizycznej. Na razie montujemy urządzenia i je sprawdzamy - mówi A. Witter.

Gimnazjaliści już wczoraj testowali tablice i projektory. Mówią, że szkoła weszła w epokę Gwiezdnych Wojen. Dlaczego? Bo supernowoczesne urządzenia sterowane są laserowymi pilotami. Ich nauczyciel informatyki Marcin Judek musiał ściągnąć specjalny program, żeby je uruchomić. Zaznacza, że obraz na tablicach jest trójwymiarowy, dlatego można na nich oglądać budowę atomów czy komórek.

- Tablice kurzyć się nie będą - zapewniali nas jego uczniowie.

Z pomocą marszałka

Szkoła wybudowana została w 1914 r. Teraz odzyskała dawny blask.
(fot. fot. Dariusz Brożek)

Podobne pracownie powstały w ogólniaku, który znajduje się w drugim skrzydle budynku. Władze powiatu wydały na nie ponad 93 tys. zł. Skąd wzięły pieniądze? Wicestarosta Remigiusz Lorenz tłumaczy, że nowoczesne pomoce naukowe kupiono m.in. za dotację, którą powiat i gmina dostały z Urzędu Marszałkowskiego. A konkretnie z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.

- To ostatni etap kończącego się właśnie remontu ogólniaka i gimnazjum - zaznacza.

Jeszcze kilka dni temu budynek oplatały rusztowania. Teraz jego elewacja przyciąga wzrok piaskowymi barwami. Szkoła została ocieplona. W czwartek przy wieżyczkach krzątali się robotnicy, którzy obijali ich kopuły miedzianą blachą.

- Wcześniej przełożono i ocieplono dach, osuszono fundamenty. Wybudowano też windę dla niepełnosprawnych uczniów. Roboty trochę komplikowały funkcjonowanie szkoły, ale jakoś daliśmy sobie radę i wszystkie zajęcia odbyły się zgodnie z programem - zaznacza A. Witter.

Spadną koszty ogrzewania

Uczniów cieszy ocieplenie budynku i wymiana okien. Licealista Mateusz Górski mówi, że teraz w klasach jest cieplej i nie hula już w nich wiatr.

- I w dodatku spadną koszt ogrzewania - podkreśla Maciej Rębacz, dyrektor ogólniaka.

Szkołę wyremontowała firma Budpol z Międzyrzecza. Prace koordynowały władze powiatu. Razem z gminą wydały na nie 4 mln. 773 tys. zł, ale - jak zaznacza R. Lorenz - aż 2 mln. 152 tys. zł samorządowcy dostali właśnie z UM. Dziś ma się odbyć tzw. odbiór techniczny. Z trzydniowym poślizgiem, gdyż zakres prac rozszerzono o wzmocnienie dachu sali gimnastycznej przylegającej do ogólniaka.

Jednak się doczekali

Jeszcze kilka miesięcy temu ze ścian odpadał tynk, a z góry sypały się dachówki. Teraz mieszkańcy mówią o szkole ,,Pałac Zimowy''. Prace trwały trzy miesiące, ale nauczyciele czekali na nie ponad dziesięć lat. Niektórzy przestali wierzyć, że budynek z 1914 r. doczeka się remontu.

- Jednak się doczekaliśmy. Teraz przed nami jeszcze wymiana instalacji elektrycznej, wodociągowej i centralnego ogrzewania oraz przyłącza wodno-kanalizacyjnego - wylicza dyrektorka gimnazjum.

Podobne prace planowane są w ogólniaku. Starostwo zamierza też wyremontować tam salę gimnastyczną. R. Lorenz dodaje, że w szkoła dostała już pieniądze na salę.