MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Telewizja kablowa wkracza na osiedla

Artur Matyszczyk
- Jeżeli na Jędrzychowie pojawi się telewizja kablowa, rozważymy jej podłączenie - mówi Anita Pisiewicz.
- Jeżeli na Jędrzychowie pojawi się telewizja kablowa, rozważymy jej podłączenie - mówi Anita Pisiewicz. fot. Bartłomiej Kudowicz
W tym roku Raculka, os. Malarzy, os. Unii Europejskiej i część Zastalowskiego, w przyszłym Śródmieście i Jędrzychów.

W tych właśnie rejonach telewizję kablową chce przyłączyć firma Aster.

Anita Pisiewicz wraz z mężem i dziećmi mieszka na Jędrzychowie. Synowie Hubert i Szymon uwielbiają oglądać bajki. M.in. dlatego kobieta zdecydowała się na zakup anteny satelitarnej. Oferta programowa platformy cyfrowej jest bogata.

Stacji dla dzieci co nie miara. Ale pani Anita coraz częściej myśli o podłączeniu telewizji kablowej. Ale nie dla samej TV. - Na Jędrzychowie mamy problem z internetem. Dlatego kablówka by się przydała - tłumaczy Pisiewicz.

Na forum zawrzało

Przydałaby się także na innych zielonogórskich osiedlach. Po naszym artykule "Kablówka tylko dla prezydenta" zawrzało na internetowym forum. Przypomnijmy, napisaliśmy o tym, że firma Aster rozprowadzająca telewizję kablową w Zielonej Górze, podłączyła już jednego klienta na Raculce, prezydenta Janusza Kubickiego. Czytelnicy nie kryli oburzenia, ale i rozgoryczenia.

- Mieszkam na osiedlu Malarzy. U nas wciąż kablówka pozostaje w sferze marzeń - napisał "sacro". Po chwili dopisała się "Jagoda": - Mam domek na Jędrzychowie. W 2007 roku dzwoniłam do firmy Aster w sprawie podłączenia u mnie kablówki. Niestety dowiedziałam się, że na razie nie jest ono objęte zasięgiem.

Podobną informację otrzymywali dotychczas wszyscy ci, którzy mieszkają nie tylko na Jędrzychowie czy os. Malarzy, ale także na Chynowie czy w Śródmieściu. Wiele wskazuje na to, że już niedługo sytuacja się zmieni. Firma Aster swoim zasięgiem chce objąć jeszcze większą rzesze mieszkańców. W tym także rejony do tej pory pomijane przy podłączaniu telewizji kablowej.

Strategia podzielona na etapy

ASTER W LICZBACH

  • 26.000
    abonenci w Zielonej Górze
  • 6.000
    abonenci w Nowej Soli
  • 2.500
    tyle mieszkań firma chce podłączyć w tym roku w Sulechowie
  • - Dotychczas naszą taktyką były inwestycje w budownictwie wielorodzinnym. Odkąd jednak wprowadziliśmy także usługi telekomunikacyjne, postanowiliśmy rozszerzyć swoją ofertę także na osiedla domków jednorodzinnych - zdradza prezes firmy Aster Witold Szylderowicz.

    Strategia obejmowania zasięgiem kolejnych osiedli podzielona jest na etapy. Pierwszy zakłada podłączenie jeszcze w tym roku około 150 posesji na Raculce, os. Malarzy, os. Unii Europejskiej oraz fragmentu os. Zastalowskiego. - Na Raculce planujemy sukcesywne przyłączanie budynków na całym osiedlu, po otrzymaniu zgód dotyczących pracy w terenie.

    Na pierwszy ogień pójdzie ulica Strzemienna a także przyległe do niej Przewalskiego i Stajenna - wylicza dyrektor operacyjny w firmie Aster Adam Bilski. - Na osiedlu Malarzy będą to domy przy Braci Gierymskich i Dunikowskiego. Osiedle Unii Europejskiej przyłączymy w całości. Zasięgiem obejmiemy też wszystkie domki jednorodzinne przy ulicy Nowej.

    Kłopoty w centrum

    Tyle plany na ten rok. Pozostali mieszkańcy na podłączenie muszą czekać do przyszłego. W tym także mieszkańcy Śródmieścia. O dziwo, przyłączenie centrum może się okazać najtrudniejsze.

    - Mówimy tu o budynkach stojących 300, może 400 metrów wokół ratusza. Dokumentacja dla tego fragmentu miasta powstaje już od 1,5 roku. Problem w tym, że jakikolwiek ruch poczyniony w infrastrukturze zabytkowej musimy uzgadniać z lubuską konserwator zabytków - wyjaśnia przyczyny braku kablówki w Śródmieściu Szylderowicz.

    I dodaje, że w momencie wejścia firmy Aster do ścisłego centrum, może się poprawić estetyka zabytkowych kamienic. - Mieszkańcy będą mogli wreszcie zdjąć anteny naziemne i satelitarne - dodaje Szylderowicz.

    W przyszłym roku Aster planuje również wejść na Jędrzychów, a także w rejon ulic: II Armii, Słowackiego i Głowackiego. - W tym przypadku tempo inwestycji będzie zależeć od uzgodnień z właścicielami terenu. Zapewniam też, że każdy nowo wybudowany dom będzie miał sieć, jeżeli oczywiście otrzymamy zgodę na jego przyłączenie - dodaje Szylderowicz.

    Koszt podłączenia jednego domku jednorodzinnego to około 1,1 tys. zł. Firma Aster jest jedynym dostawcą Kablówki, czyli zielonogórskiej Telewizji Przewodowej.

    Jedno pytanie do Witolda Szylderowicza, prezesa zarządu firmy Aster

    - Dlaczego na niektórych osiedlach mieszkańcy tak długo muszą czekać na podłączenie telewizji kablowej?
    - W momencie, gdy w naszej ofercie była tylko telewizja, to faktycznie inwestycje w niektórych rejonach nie były opłacalne. Teraz jednak nasza strategia się zmienia. Zakres usług zwiększył się, dzięki czemu wchodzimy z siecią także do domków jednorodzinnych. Dlatego między innymi już jesteśmy na Czarkowie, Ogrodnictwie czy ulicy Botanicznej. A w planach mamy kolejne dzielnice.

    - Dziękuję.

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska