Kiedy naszym pupilom jest gorąco

Jak rozpoznać udar?

Jak rozpoznać udar?

Udar słoneczny u psa charakteryzuje się silnym ziajaniem i ślinieniem. Aby ułatwić zwierzęciu oddychanie należy oczyścić mu pysk ze śliny i zmoczyć głowę chłodną wodą. Owinięcie tułowia psa wilgotnym ręcznikiem i polewanie go wodą oraz pojenie jeszcze bardziej obniży temperaturę jego ciała.

Jeśli zwierzak zostaje sam w domu przed wyjściem trzeba pamiętać o zaciągnięciu zasłon czy żaluzji - tak aby pomieszczenia jak najmniej się nagrzały i były w nich zacienione miejsca. Konieczne jest zostawienie uchylonych, ale odpowiednio zabezpieczonych okien.

W DOMU i NA DWORZE

- Szczególnie w przypadku kotów trzeba uważać na to czy zwierzę nie może zawisnąć i zaklinować się w takim lufciku. Cały czas powietrze powinno być jednak wietrzone, bo dla zwierząt dostęp świeżego powietrza jest bardzo ważny - mówi Bartłomiej Kabała, lekarz weterynarii i właściciel lecznicy Cztery Łapy w Kielcach.

Klatka z papużkami czy chomikiem powinna być schowana w cień i zaopatrzona w dodatkowe poidła. Jeśli mamy zwyczaj wystawiania naszego pupila na balkon, to musimy pamiętać, że słońce wędruje w ciągu dnia po niebie. Tam, gdzie rano jest miły, chłodny cień, już wczesnym popołudniem mogą panować warunki zbliżone do tych na Saharze. Ustawmy więc akwarium tak, aby cień był tam zapewniony przez cały dzień.

Szczególną opiekę należy zapewnić też rybkom. W ich przypadku cień to nie wszystko - woda musi mieć odpowiednią temperaturę, być dobrze napowietrzona i częściej zmieniana.

Nasze ulubione "podwórkowce" w czasie upałów też potrzebują taryfy ulgowej. Tam, gdzie jest kojec dla psów stale powinno być zacienione miejsca. Jeśli go nie ma - ze szkodą dla ogródka - psy trzeba wypuścić, aby miały się gdzie skryć przed słońcem. Musimy mieć jednak świadomość, że ryzykujemy wykopanie głębokich dołów pod krzewami, bo tak psy szukają chłodu. Schłodzi je też polewanie wodą - ale uwaga, nie może być ona lodowata.

Bartłomiej Kabała, lekarz weterynarii z lecznicy Cztery Łapy w Kielcach:

Bartłomiej Kabała, lekarz weterynarii z lecznicy Cztery Łapy w Kielcach:

- Słońce i upały mogą być groźne dla życia zwierząt. Podstawa to miska świeżej wody, która zawsze powinna być w zasięgu naszego pupila. Trzeba jednak pamiętać, aby dość często zmieniać wodę, a jeśli nie będzie nas dość długo - zostawić kilka misek, najlepiej w zacienionych miejscach.

NA SPACERZE

Jeśli psiaka zabieramy na spacer w miarę możliwości lepiej wybierać takie miejsca, gdzie pies ma możliwość znalezienia cienia. Przy dłuższym spacerze niż wyjście przed blok lepiej zabrać świeżą wodę, aby pies mógł zaspokoić pragnienie.

- Ważny jest rodzaj kagańca wkładanego psu podczas upału. Zdecydowanie radziłbym zrezygnować z tekstylnych i dopasowanych, które uniemożliwiają ziajanie. Jest to ważne, bo ziając pies się schładza - mówi lekarz weterynarii Bartłomiej Kabała. - Długie spacery w ogóle lepiej zaplanować na wczesne rano albo wieczór, kiedy jest już chłodniej.

Czy kąpiel w rzece albo jeziorze dobrze zrobi psu? Jeśli nie będzie wcześniej leżał na rozgrzanym piachu albo intensywnie biegał za patykiem - tak. Koniecznie trzeba go jednak powoli schłodzić - tak samo jak my chłodzimy się wchodząc rozgrzani do wody.