Powrót sześciolatków do przedszkoli to jedna zmiana. Tych PiS zapowiada jeszcze wiele. W planach jest likwidacja gimnazjów i powrót do ośmioklasowej podstawówki, zmiana na liście lektur oraz w nauczaniu historii... Każda reforma niesie za sobą konsekwencje i konieczność kolejnych zmian. To naturalne i wszyscy byliby w stanie się z tym pogodzić, gdyby tylko widzieli w tych reformach sens.
PiS zaczął rządy od rewolucji w oświacie. A są inne problemy - niskie emerytury, praca na śmieciówkach, kolejki do lekarzy specjalistów... Zamiast rozwiązywać realne problemy, rządzący wolą tworzyć nowe - wyimaginowane i niczym Don Kichot walczyć z wiatrakami. Szkoda. Mogliby się wykazać, a robią tylko bałagan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?