To jeden z największych sukcesów w karierze Kamila Stocha, który do swojej długiej listy osiągnięć może po raz drugi dopisać zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni. Dokonał tego, wygrywając wszystkie cztery konkursy TCS. W sobotę w austriackim Bischofshofen nie miał sobie równych, po skokach na 132,5 i 137 metrów wyprzedził o 3,2 punktu drugiego Andersa Fannemela.
Stoch z dużą przewagą 69,6 punktu wygrał Turniej Czterech Skoczni, a skład podium uzupełnili Andreas Wellinger i Fannemel. Na szóstej pozycji turniej zakończył Dawid Kubacki, który po doskonałym skoku w pierwszej serii był drugi tuż za Stochem, ale w drugiej próbie nie spisał się najlepiej i spadł na 9. miejsce.
Wysoką formę potwierdził Stefan Hula - skoczek ze Szczyrku zajął w Bischofshofen 14. miejsce, a w całym TCS był 12. Słabiej w sobotę spisali się pozostali Polacy - Piotr Żyła zajął 23. miejsce, a Maciej Kot, Tomasz Pilch i Jakub Wolny nie zakwalifikowali się do drugiej serii.
Dla nas wielkim powodem do radości jest jednak wyczyn Stocha, który nie tylko zgarnął pełną pulę w niemiecko-austriackim turnieju, ale też objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata kosztem Richarda Freitaga.
Najlepszych skoczków świata czeka teraz tydzień przerwy. Do rywalizacji wrócą także w Austrii, na dwa konkursy w Bad Mittendorf. A już za dwa tygodnie czeka nas wielkie święto skoków na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.
TURNIEJ CZTERECH SKOCZNI W BISCHOFSHOFEN WYNIKI NA ŻYWO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?