Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Takie okazy wyciąga z wody wędkarz Radosław Kulczycki [ZDJĘCIA, WIDEO]

Artur Szymczak, tel. 500 324 388, [email protected]
Radosław Kulczycki łowi przede wszystkim karpie. Często łowi je w lubuskich wodach. Ale też z chęcią wędkuje w Norwegii, Finlandii, Szwecji, Niemczech czy Hiszpanii.
Radosław Kulczycki łowi przede wszystkim karpie. Często łowi je w lubuskich wodach. Ale też z chęcią wędkuje w Norwegii, Finlandii, Szwecji, Niemczech czy Hiszpanii. Archiwum prywatne Radosława Kulczyckiego
Znacie program "Rzeczne potwory" na Discovery Channel, w którym zapalony wędkarz Jeremy Wade poszukuje i wyławia legendarne gatunki ryb? W Lubuskiem bohaterem podobnego programu mógłby zostać Radosław Kulczycki z Gorzowa. Zresztą zobaczcie sami.

Radosław Kulczycki ma 36 lat. Pracuje jako statystyk w gorzowskim zakładzie karnym. - Zajmuję się sytuacją prawną osadzonych - wyjaśnia porucznik Kulczycki. Prywatnie od dzieciństwa jest zapalonym wędkarzem, od 30 lat gra także w tenisa stołowego. A wolne chwile spędza nad wodą. Wędkuje w lubuskich wodach, ale też "zaliczył" łowiska w Hiszpanii, Norwegii, Szwecji, Finlandii czy Niemczech.

- Wędkarstwo to moja pasja od dzieciństwa. Mój dziadek mnie wciągnął - wspomina Radosław. Najczęściej wędkuje w Lubuskiem, ale nie chce ujawniać swoich łowisk. - Tu nie chodzi o to, że wędkarze pojadą i będą łapać te ryby. Ale jest taka ekipa, która gdy tylko usłyszy, gdzie są takie ryby to jadą tam i kłusują na wszelkie możliwe sposoby. Duże ryby sprzedają. 20-kilogramowy karp idzie za jakieś 3 tysiące złotych - podkreśla gorzowianin. Gdy złowi okaz, robi pamiątkowe zdjęcie, a później "potwór" wraca do wody.

Więcej o pasji Radosława Kulczyckiego w sobotnio-niedzielnym "Głosie Gorzowa" z 17-18 października.

Przeczytaj też: Street Workout Park w Parku Górczyńskim w Gorzowie [ZDJĘCIA, WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska