- Kobieta to obywatelka Niemiec, od pewnego czasu była uznana za zaginioną, trwały jej poszukiwania - mówi prokurator Roman Witkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp.
Na zwłoki kobiety natknęli się nurkowie, którzy zawiadomieni przez policję przeszukiwali jezioro w Garbiczu 5 stycznia. Wcześniej policję powiadomiły postronne osoby, które na kładce przy jeziorze znaleźli rzeczy, należące do 45-latki. Była tam torebka z dokumentami, należącymi do Niemki oraz jej ubrania.
Wkrótce okazało się, że nieopodal jeziora zaparkowany jest samochód kobiety. - Po wyłowieniu zwłok okazało się, że ręce kobiety skrępowane są plastikową opaską zaciskową. Znaleziono też list, który wskazuje na to, że doszło do samobójstwa - mówi prokurator Witkowski. Dodaje, że prokuratura nie wyklucza udziału osób trzecich w śmierci kobiety, ale to właśnie samobójstwo jest na tę chwilę brane pod uwagę jako główna przyczyna śmierci 45-latki. - Postępowanie w tej sprawie trwa - dodaje R. Witkowski.
Czytaj też: Zwłoki kobiety w wodzie. Utopiła się w Wigilię?
Zobacz filmik, jak w zimie uratować tonącego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody