Tygodnik zielonogórski

Janusz Kubicki dobrze się zapowiada. Przyznają to nawet opozycyjni radni. Ale na razie się tylko zapowiada. I planuje.

Każdy działkowiec ma szansę zarobić 30 tysięcy złotych. Wystarczy, że powie "tak" ankieterom, którzy niedługo mają pojawić się między grządkami.

Jedni mówią o sposobie na rozpędzenie codzienności, inni o chęci robienia czegoś sensownego w zwariowanym świecie...

Kilkanaście kilometrów od Zielonej Góry, w niewielkim Drzonowie, jest jedno z największych muzeów wojskowych w kraju.

Wszystko jest jak przed wojną. Kolory, ozdoby na ścianach i poręczach. Tylko współczesny numer nie zgadza się z tym na starej bramie.

19 marca komornik za długi ma zlicytować siedzibę ZSMP. Nadal nie rozwiązano też sporu o pieniądze związane z byłą siedzibą SLD na deptaku.

Po co miastu osobowość? Po to, aby było kojarzone w Europie, świecie. Wypromowana marka to skarb. A my traktujemy Winobranie jakoś tak po macoszemu.

Prezydent Janusz Kubicki pokochał Kalisz. Chce taką halę, jak ta w tym mieście. Radni prawicy za wzór stawiają nam Rzeszów. A to już zupełnie inne obiekty.

Wyjdźcie na deptak, a przekonacie się, że większość dziewczyn w Zielonej Górze wygląda tak, jakby ubierała się w jednym sklepie.

Święto miasta z prawdziwego zdarzenia organizuje się rok. Chociaż można zrobić Winobranie takie jak zwykle - w trzy miesiące.

Po kilku latach nieobecności, znów będzie można studiować wychowanie fizyczne. Na razie do stopnia licencjata

40 lat temu Zielona Góra była znana w wielu portach świata. Chodzi o parowiec, który przyjął nazwę naszego miasta.

Lata tata, latam i ja... W rodzinie Mierkiewiczów tak właśnie powinna brzmieć ta dziecięca wyliczanka.

Julian Simonjetz jest przekonany, że Rosjanie w 1945 r. wkroczyli do Zielonej Góry wcześniej niż jest to oficjalnie podawane.

Taksówkarze przędą cienko. Spośród ponad 400 zielonogórskich kierowców połowa twierdzi, że jeździ poniżej progu opłacalności.

Rozmowa z GRZEGORZEM HADZICKIM, rzeźbiarzem amatorem

- Może przejdziemy się na basen? - zastanawia się Kowalska w 2013 roku. Dzieci wybiorą multikino, dom Kowalskich będzie na os. Kolorowym.

Z częstotliwością kadencji zmienia się szef Centrum Biznesu. A nowa władza wyciąga całą listę nieprawidłowości byłych już prezesów.

Mimo zimowej pogody Zachariasz Felach zaprzągł konie do furmanki i ruszył do obozu wojskowego nieopodal Głogowa. Szukał pastora.

Choć woda wszędzie jest mokra, to jednak na wielu zielonogórskich osiedlach inna. Wyniki comiesięcznych kontroli Sanepidu są dobre, problem, że według starych...

Porody w wodzie nie odbywają się. Na oddziale nie można odwiedzać świeżo upieczonych mam, a dzieci wynosić poza rooming.

Rozmowa z ANNĄ ROGOWSKĄ, zielonogórzanką, która wystartuje w mistrzostwach Polski w boksie.