Myślibórz

Magistrat ogłosił przetarg na zainstalowanie systemu monitorującego. - To większa szansa na złapanie wandali - komentują mieszkańcy.

Wczoraj w gimnazjum w Barlinku rozpoczęły się warsztaty pod hasłem "Europa bez granic - teatr bez granic". Biorą w niej udział młodzi amatorzy aktorstwa z...

- Po co pod blokami stoją kontenery do segregacji odpadów, skoro śmieciarka i tak ładuje wszystko razem na pakę? - zapytał nas wczoraj mieszkaniec osiedla Piast...

Zakony rycerskie na ziemiach pogranicza - pod takim hasłem odbędzie się w Chwarszczanach konferencja naukowa.

Otylia Babicz z dębnowskiego ogólniaka wygrała indywidualnie mistrzostwa województwa w krosie strzeleckim.

Przez sobotę i niedzielę na miejskim stadionie trwał festyn z okazji dni miasta. Piknik zgromadził kilka tysięcy mieszkańców i gości.

- Będziemy się bawić jak na imieninach kogoś bliskiego - zapowiada mieszkanka Teresa Polak. W weekend wybiera się na Dni Miasta.

- Radzę sobie, napuszczając na zapas. A jeśli zabraknie, to idę z wiaderkiem nad jezioro - mówi Jan Nowaczewski.

Prezes przedsiębiorstwa wodociągów może stracić stanowisko. Powodem są kłopoty z wodą.

Mieszkańcy liczą straty po wczorajszej wichurze i burzy. Wiele budynków zostało zalanych. Dwie rodziny straciły dach nad głową.

Już kolejny dzień mieszkańcy Myśliborza mają problemy z wodą. 14 tys. ludzi ma do niej dostęp tylko przez kilka godzin dziennie.

Główne ujęcie, które zasila krany połowy mieszkańców 14-tysięcznego miasta, wyschło. Kłopoty mogą potrwać nawet dwa miesiące.

Dowiedzieliśmy się, że budynek po szkole w Głazowie na rok zajmie grupa archeologów. Dzięki temu obiekt nie będzie niszczał.

Miała być praca i pieniądze w gminnej kasie. Są tony odpadów. Gminie coraz bardzie przeszkadza wysypisko we wsi Dalsze.

Grupa mieszkańców Głazowa poskarżyła się gminie na sposób przeprowadzenia wyborów sołtysa. Spór ma rozstrzygnąć burmistrz.

W myśliborskiej podstawówce uczniowie, którzy nie mają kłopotów z czytaniem i pisaniem, pomagają kolegom, których to spotkało.

W straży ciągle wrze. Związkowcy domagają się od komendanta wojewódzkiego, żeby przywrócił odwołanego szefa powiatowej straży.

Mówi się o zaprószeniu ognia, a nawet celowym podpaleniu.

Komisja Rady Miejskiej skontrolowała wodociągi i dopatrzyła się niedociągnięć.

Protestem związkowcy chcą przekonać komendanta wojewódzkiego, do powrotu na stanowisko komendanta powiatowego Artura Worocha.

Biuro podawcze, darmowy faks i ksero - to udogodnienia wprowadzone w Urzędzie Miasta. Burmistrz zapowiada, że to nie koniec.

Do redakcji zadzwonili wczoraj wystraszeni lekarze i pacjenci lecznicy w Dębnie. - Mają likwidować naszą placówkę! - mówili.