Sum - 13 kg, 86 cm
Sum został złowiony 15 sierpnia 2013 r. o godz. 7.20 w Jeziorze Kłodawskim. Przynetą był żywiec.
Maciej Rajkowski z Kłodawy
Tutaj zagłosować na wybraną rybę oraz zgłosić swoje trofeum do plebiscytu "Taaaka Ryba”
Karp - 15 kg, 93 cm
Karp został złowiony w Jeziorze Kłodawskim 3 września 2013 roku o godz. 6.00 na kulkę proteinową - wanilia.
Maciej Rajkowski z Kłodawy
Tutaj zagłosować na wybraną rybę oraz zgłosić swoje trofeum do plebiscytu "Taaaka Ryba”
Karp 9 kg
Może to przesada, bo większość wędkarzy których znam uchodzić może za zakręconych, natomiast ja - tak mi się wydaje - uważam się za zakręconego do kwadratu. Moja pasja sięga dzieciństwa. Ale tak naprawdę od ponad 30 lat niezmiennie wędkuję używając sprzętu ciężkiego, typowo karpiowego, który dla mnie jest uniwersalnym. Przynęty własne, głównie kukurydza parzona. To nic nowego, gdyż wielokrotnie już występowałem w zgłoszeniach „GL”, co mnie napawa wielką dumą. Tym razem chcę sprawić przyjemność moim sympatykom, prezentując karpia o wadze 9 kg. Większych nie było. Ogólnie bezrybie, ale przecież nie oto chodzi. Uważny widz dostrzeże piękno moich okazów (medalowych). Mam z tego powodu wielką satysfakcję. Karpie złowiłem w jeziorach PZW Ośna Lubuskie, gdzie jestem jego członkiem. Wielką przyjemność sprawia oglądanie dziewiątki. Siła kolorystyki jest fantastyczna. W dotychczasowej praktyce nie zdarzyło mi się złowić taką czarną piękność - godną uwagi.
Jan Lenard
Tutaj zagłosować na wybraną rybę oraz zgłosić swoje trofeum do plebiscytu "Taaaka Ryba”
Karp 10 kg
Może to przesada, bo większość wędkarzy których znam uchodzić może za zakręconych, natomiast ja - tak mi się wydaje - uważam się za zakręconego do kwadratu. Moja pasja sięga dzieciństwa. Ale tak naprawdę od ponad 30 lat niezmiennie wędkuję używając sprzętu ciężkiego, typowo karpiowego, który dla mnie jest uniwersalnym. Przynęty własne, głównie kukurydza parzona. To nic nowego, gdyż wielokrotnie już występowałem w zgłoszeniach „GL”, co mnie napawa wielką dumą. Tym razem chcę sprawić przyjemność moim sympatykom, prezentując dwa karpia o wadze 10 kg. Większych nie było. Ogólnie bezrybie, ale przecież nie oto chodzi. Uważny widz dostrzeże piękno moich okazów (medalowych). Mam z tego powodu wielką satysfakcję. Karpie złowiłem w jeziorach PZW Ośna Lubuskie, gdzie jestem jego członkiem. Wielką przyjemność sprawia oglądanie dziewiątki. Siła kolorystyki jest fantastyczna. W dotychczasowej praktyce nie zdarzyło mi się złowić taką czarną piękność - godną uwagi.
Jan Lenard
Tutaj zagłosować na wybraną rybę oraz zgłosić swoje trofeum do plebiscytu "Taaaka Ryba”
