MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szukamy miejsca dla żarskiego muzeum

Janczo Todorow 68 363 44 99 [email protected]
- Obiekt przy Podwalu to wymarzone miejsce na muzeum - mówi Jerzy Tomasz Nowiński.
- Obiekt przy Podwalu to wymarzone miejsce na muzeum - mówi Jerzy Tomasz Nowiński. Janczo Todorow
Czy w najbliższych latach powstanie muzeum w mieście? Na to pytanie nikt nie jest w stanie odpowiedzieć. Chociaż władze twierdzą, że jest do niego coraz bliżej. Wielu mieszkańców chciałoby przekazać tam swoje cenne zbiory.

Sprawa muzeum stoi w miejscu od lat, bo nie można znaleźć odpowiedniego i wolnego obiektu. Początkowo miało być w zamku. Jednak ten pomysł nie wypalił. Jest też koncepcja, aby przejąć pomieszczenia po archiwum państwowym, które w przyszłym roku się wyprowadzi. Jednak najwięcej zwolenników ma plan, aby umieścić je w budynku Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce, przy Podwalu. Na razie przy miejskiej bibliotece działa jego zalążek, Gabinet Historii Miasta. - Jest wiele osób, które chciałyby przekazać do zbiorów muzealnych swoje pamiątki, związane z historią miasta - mówi Jerzy Tomasz Nowiński, kierownik gabinetu. - Jednak do tej pory nie było woli politycznej, żeby otworzyć taką placówkę. W ubiegłym roku pod uchwałą obywatelską o powołaniu muzeum, podpisało się tysiąc osób. Została jednak uchylona przez wojewodę, ze względów formalnych.

- Chcemy przejąć budynek po TSKŻ, rozmowy są w fazie finalnej - mówi zastępca burmistrza Edward Łyba. - Pierwszym krokiem do organizacji muzeum będzie oddzielenie Gabinetu Historii Miasta od Miejskiej Biblioteki Publicznej.
- Miejsce przy Podwalu jest doskonałe - uważa Paweł Skrzypczyński, prezes Towarzystwa Upiększania Miasta. - Budynek położony jest w centrum, za zabytkowym murem. Jest dziedziniec, na którym można z powodzeniem urządzić lapidarium. Podczas budowy ronda wykopano płyty nagrobne, które czekają na swoje miejsce ekspozycji. Jeżeli ruszy muzeum to ożyje też otoczenie, ganek widokowy i baszta, znajdujące się obok - dodaje.

Z naszych informacji wynika, że budynek TSKŻ przez jakiś czas służył jak dom modlitewny. Do dziś zachowane są w nim księgi i przedmioty związane z kultem religijnym. - Świetna sprawa, przecież w przyszłym muzeum można utworzyć dział poświęcony judaizmowi - uważa historyk Rafał Szymczak. - Z powodzeniem można zachować w nim przedmioty kultu, które pozostały po dawnych użytkownikach, świadczące o życiu miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska