MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Zielonej Górze zużywa dziennie już ponad 5 ton tlenu dla pacjentów. To kilka razy więcej niż przed pandemią koronawirusa

Natalia Dyjas-Szatkowska
Natalia Dyjas-Szatkowska
W dobie pandemii szpital zużywa ogromne ilości tlenu.
W dobie pandemii szpital zużywa ogromne ilości tlenu. pexels.com
Jeszcze miesiąc temu pisaliśmy o tym, że Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze zużywa około 3 ton tlenu, który dostarczany jest do hospitalizowanych pacjentów. Obecnie jest to nawet ponad 5 ton tlenu dziennie. Najwięcej trafia do szpitala tymczasowego, gdzie leczeni są pacjenci z COVID-19.

Tlen to obecnie podstawa w terapii pacjentów zakażonych koronawirusem, którzy są hospitalizowani w lecznicach. Okazuje się, że z biegiem kolejnych tygodni Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze zużywa go coraz więcej. Nic dziwnego, w końcu w lecznicy powstało jeszcze więcej łóżek dla pacjentów z COVID-19. Leczeni są oni nie tylko na klinicznym oddziale chorób zakaźnych (42 łóżka), w szpitalu tymczasowym (180 łóżek), ale i w budynku "U", gdzie stworzono nowe łóżka covidowe na bazie działających tu wcześniej oddziałów (61 łóżek covidowych).

Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze wyjaśnia, że zapewnienie pacjentom z COVID-19 tlenu, to obecnie jedno z kluczowych wyzwań placówki. Aby wszystko odbywało się sprawnie i bez większych problemów, w lecznicy już od paru dni działa druga parownica. Po co lecznicy takie urządzenie?

Wideo: jak wygląda obecna sytuacja z koronawirusem w Lubuskiem?

Jak tłumaczy Paweł Niedźwiecki, kierownik działu eksploatacji w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze, tlen, znajdujący się w zbiorniku, ma formę ciekłą. By mógł zostać podany pacjentom, należy go przetworzyć w formę gazową. I za taki właśnie proces odpowiada parownica. Okazało się, że obecnie jedno takie urządzenie to za mało. Stąd potrzebne było podłączenie drugiej. A to było skomplikowaną operacją logistyczną.

Nie tylko trzeba było koordynować i zaangażować w zmiany kilka firm, ale i zapewnić prawie 50 rezerwowych butli z tlenem (tu pomocne były służby wojewody). Operacja przebiegła sprawnie.

Jak podaje jeszcze szpital za P. Niedźwieckim: obecnie 3 tony tlenu dziennie zużywa szpital tymczasowy, zaś 2,5 tony reszta szpitala. Prym wiedzie tutaj wspomniany budynek U.

Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze zużywa coraz więcej tlenu

A przecież jeszcze na początku marca pisaliśmy, że zielonogórska lecznica zużywa około 3 ton tlenu dziennie. I wtedy było to już 3 razy więcej niż przed pandemią.

Na terenie szpitala znajdują się obecnie dwa 10-tonowe zbiorniki na tlen. Jeden, nowy, przy lecznicy tymczasowej i jeden (ten jest starszy) w okolicy Collegium Medicum. Do szpitala regularnie przyjeżdżają cysterny z tlenem, które tankują go do zbiorników.

- Bardzo pilnujemy tego, by nie dopuścić do sytuacji, że może nam tego tlenu zabraknąć - wyjaśnia Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze. - Jesteśmy więc w stałym kontakcie z firmą, która nas w ten tlen zaopatruje. I tak naprawdę co dwa dni zbiorniki są napełniane.

Obecnie Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze wydaje na tlen około 18 tys. zł brutto tygodniowo.

Obecnie postarano się, by dwa zbiorniki były ze sobą połączone. By bez problemu, gdyby okazało się, że w jednym zabrakło tlenu, lecznica mogła korzystać z drugiego. I by poszczególne oddziały swobodnie i w zależności od potrzeb mogły korzystać ze zbiorników, niezależnie od ich lokalizacji.

A jak sytuacja z tlenem wygląda w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wielkopolskim? Dziennie placówka zużywa około 2,5 tony tlenu ciekłego. To znacząco więcej w porównaniu z I i II falą pandemii koronawirusa. Przed pandemią lecznica zużywała 300 kilogramów tlenu dziennie.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska