Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła bez przemocy wędruje do Afganistanu!

Dariusz Brożek 95 742 16 83 [email protected]
- Nie przypuszczaliśmy, że Afgańczycy odpowiedzą na nasze listy - mówią Gabryela Różańska i Łukasz Leja z Gimnazjum nr 2 w Międzyrzeczu
- Nie przypuszczaliśmy, że Afgańczycy odpowiedzą na nasze listy - mówią Gabryela Różańska i Łukasz Leja z Gimnazjum nr 2 w Międzyrzeczu Dariusz Brożek
Gimnazjaliści z Międzyrzecza wysłali rówieśnikom z Afganistanu życzenia rychłego zakończenia wojny. Wczoraj, w Dniu Szkoły bez przemocy, dostali od nich aż 196 listów. - Szkoła bez przemocy ma krajowy zasięg, ale my nadaliśmy jej wymiar światowy - mówi dyrektor szkoły Krzysztof Marzec.

Szkoła bez przemocy

Szkoła bez przemocy

Program Szkoła bez przemocy "Gazeta Lubuska" prowadzi wraz z Fundacją Orange. Partnerem jest Wydawnictwo Pedagogiczne Operon. Patronem honorowym jest prezydent RP Bronisław Komorowski.

Kilkuset uczniów wzięło udział we wczorajszym happeningu zorganizowanym w ramach ogólnopolskiej kampanii społecznej "Szkoła bez przemocy". Główną odsłoną było przekazanie listów, które przywiózł z Afganistanu ppłk Cezary Kiszkowiak. Afgańczycy napisali je w języku dari. Gimnazjaliści z Międzyrzecza bez problemu mogli je odczytać, bo na odwrocie zostały przetłumaczone na polski.

- To w odpowiedzi na nasze pozdrowienia, wysłane przed kilkoma tygodniami rówieśnikom z Afganistanu. Ja dostałam list od dziewczynki, która pisze, że bardzo lubi się uczyć - mówi Gabrysia Różańska z gimnazjum nr 2.

Życzenia dla dzieci z Afganistanu to wspólny pomysł Gabrysi i Łukasza Lei. Ich koledzy i koleżanki napisali prawie 200 listów. Większość życzyła Afgańczykom rychłego zakończenia wojny, która od ponad 30 lat targa krajem. - To nasz wkład w kampanię "Szkoła bez przemocy". W ten sposób uczymy młodzież wrażliwości na problemy innych. Akcja ma krajowy zasięg, ale my nadaliśmy jej wymiar światowy - zaznacza Krzysztof Marzec, dyrektor gimnazjum nr 2.

Dlaczego uczniowie wysłali listy właśnie do Afganistanu? Gabrysia podkreśla, że obecnie służy tam około 1,3 tys. lubuskich żołnierzy. Większość pochodzi z Międzyrzecza i Wędrzyna. - Służą tam nasi ojcowie, bracia i wujkowie - mówi gimnazjalistka, która jest córką gen. dyw. Mirosława Różańskiego, dowódcy "Czarnej Dywizji".

Za pośrednictwem żołnierzy listy dotarły do szkół w prowincji Ghazni. Afgańczycy zrewanżowali się rysunkami, które przed tygodniem przywieziono do szkoły. Większość narysowała owoce, kwiaty, górzyste pejzaże. Niektórzy także karabiny, które stały się symbolem tego kraju. - Rysunki są smutne. Ale widać w nich też serce i pozytywną energię - twierdzi Łukasz.

Afgańskich akcentów wczoraj było więcej. Na początku uczestnicy uczcili minutą ciszy mł. chor. Jarosława Maćkowiaka z brygady w Międzyrzeczu, który zginął w czwartek w Afganistanie. Wczoraj samolot z jego ciałem wylądował w Krzesinach pod Poznaniem. Pogrzeb odbędzie się w tym tygodniu w jego rodzinnym Gnieźnie.

Podczas happeningu uczniowie poszczególnych szkół rywalizowali z reprezentacją gospodarzy w rozmaitych konkurencjach sportowo-rekreacyjnych. Zespół kierowany przez Agnieszkę Lobe z ekonomika wygrał z gimnazjalistami w przeciąganiu liny.

Były też występy artystyczne i apele dorosłych. O znaczeniu akcji mówiła m.in. wojewoda Helena Hatka. Co uczniowie sądzą o tej kampanii? - Takie działania są potrzebne. Razem możemy się przeciwstawić przemocy - powiedział Krzysztof Cyranik z ogólniaka.

Gdzie jeszcze warto wpaść? Najciekawsze i najpiękniejsze miejsca znajdziesz na lubuski.regiopedia.pl - największej internetowej encyklopedii Ziemi Lubuskiej

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska