Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świńska grypa dotarła do naszego powiatu. I wywołała panikę w przedszkolach i szkołach.

Dariusz Brożek
Dariusz Brożek
Dorota Lipnicka
W międzyrzeckim szpitalu stwierdzono świńską grypę u trzech chłopców. Dwóch z nich wyzdrowiało i wróciło już do domów. Stan trzeciego poprawia się z każdym dniem.

Pierwszy przypadek świńskiej grypy u dziecka zdiagnozowano ponad tydzień temu. Po kilku dniach do szpitala trafił kolejny chłopiec, u którego wykryto wywołującego tę chorobę wirusa AH1N1. - Stan dzieci jest dobry. Obawiam się jednak kolejnych przypadków - mówił nam przed tygodniem ordynator oddziału dr Tomasz Jarmoliński.

Na drzwiach jednego z przedszkoli pojawiła się kartka z informacją o zachorowaniu malucha na świńską grypę. Lotem błyskawicy obiegła miasto i wywołała panikę wśród mieszkańców. - Jak każda matka, boję się swoje dzieci. O przypadkach świńskiej grypy, dowiedziałam się od wychowawczyni mojej córeczki w przedszkolu. Na szczęście dzieci te są już hospitalizowane. Trzeba jednak dmuchać na zimne. Gdy tylko moje maleństwa gorzej się poczują, idziemy do lekarza. W tej sytuacji nie powinniśmy bagatelizować nawet najmniejszych objawów chorobowych - mówiła nam Joanna Zimowska, mama trzyletniej Zosi.

Wielu rodziców przestało przyprowadzać dzieci do przedszkoli. W mieście zaczęły krążyć plotki o zdziesiątkowanych przez groźnego wirusa placówkach oświatowych i zakładach pracy. Tymczasem dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Jarosław Marcela uspokaja, że nie ma żadnej epidemii. - Owszem, odnotowaliśmy zwiększenie liczby zachorowań, ale jest ich mniej, niż w poprzednich latach - mówi.

W środę prezes szpitala w Skwierzynie Zbigniew Beneda wstrzymał odwiedziny pacjentów. - Nie odnotowaliśmy żadnego przypadku świńskiej grypy, ale nie chcemy narażać pacjentów na ewentualne zarażenie - mówił.

Zdaniem dra Jarmolińskiego, wiele zarażonych osób może nawet nie wiedzieć, że w ich organizmach właśnie się wykluwa groźna choroba. Z pierwszymi objawami trafiają do lekarzy rodzinnych, a tylko część z nich realizuje antygrypowy program profilaktyczny i kieruje pacjentów na specjalistyczne badania. Pozostali przepisują medykamenty, ewentualnie wypisują zwolnienia i odsyłają ich do domów.

Informację o zarażonych dzieciach jako pierwsi podaliśmy w minioną środę na naszym fan pagu na portalu facebook. W internecie aż się zagotowało. Rozgrzał się także nasz redakcyjny telefon. Kilka osób zadzwoniło m.in. z pytaniem, czy w dodatku nie mamy też do czynienia z epidemią szkarlatyny? - Nie mieliśmy i nie mamy przypadków tej choroby - zapewniał Kamil Jakubowski, prezes międzyrzeckiego szpitala.

W piątek stan jednego z nich na tyle się poprawił, że został wypisany do domu. Tego samego dnia świńską grypę zdiagnozowano jednak u kolejnego chłopczyka. - Pacjent kaszle i gorączkuje, ale jego życie nie jest zagrożone. Znajduje się pod dobrą opieką – zapewniał dr T. Jarmoliński.

Przez kilka dni sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. W poniedziałek szpital opuścił chłopiec, przyjęty tam w miniony piątek. Pod opieka lekarzy i pielęgniarek znajdował się już tylko jeden mały pacjent. - Jego stan systematycznie się poprawia - zapewniali.
Chore maluchy przebywały w izolatkach. Jak zaznacza dr Jarmoliński, w naszym województwie nie ma dziecięcego oddziału zakaźnego. Tymczasem międzyrzecki szpital przymierza się do budowy nowego pawilonu dla dzieci, w którym mają być wydzielone sale dla małych pacjentów z chorobami zakaźnymi.

- Ostatnie przypadki udowodniły potrzebę utworzenia takiego oddziału. Liczymy przy tym na unijne pieniądze oraz wsparcie władz województwa – mówi dr T. Jarmoliński, który jest wojewódzkim konsultantem ds. chorób dziecięcych i regionalnym autorytetem w sprawach pediatrii.

W szpitalu w Międzyrzeczu leczą się także dzieci chore na „tradycyjną” odmianę grypy typu B. jak podkreśla międzyrzecki pediatra, sama grypa nie jest groźna. Niebezpieczne mogą być natomiast jej powikłania. - W przypadku dzieci i seniorów może jednak dojść odwodnienia wskutek gorączki i wymiotów. Wtedy wymagany jest pobyt w szpitalu, gdzie pacjentom trzeba podać kroplówkę. Poważnym powikłaniem bywa też zapalenie płuc. W zeszłym tygodniu w Polsce na grypę zachorowało około 200 tys. osób – zaznacza pediatra.

Międzyrzeczanie postanowili nie czekać na decyzję o dotacji na budowę oddziału. Z inicjatywy dra T. Jarmolińskiego oraz przy wsparciu miejscowych władz przed dwoma tygodniami odbył się bal charytatywny, podczas którego zebrano 33 tys. zł na dokumentację nowego oddziału pediatrycznego. Organizatorzy myślą już o kolejnych imprezach, które mają promować pomysł i integrować mieszkańców wokół szpitala i jego potrzeb.

Jak uniknąć grypy?
Do zakażeń najczęściej dochodzi jesienią i zimą. Przede wszystkim musimy pamiętać, że wirusy rozprzestrzeniają się tzw. droga kropelkową. Np. poprzez kichanie i kaszel chorej osoby. Jej ślina wraz z wirusem dostają się do organizmu i dochodzi do infekcji. Dlatego należy unikać kontaktu z chorymi osobami. Ważne jest także prawidłowe odżywianie, aktywność fizyczna na świeżym powietrzu i odpowiedni ubiór.

W Skwierzynie nie odnotowaliśmy żadnego przypadku świńskiej grypy. W szpitalu nadal jednak wstrzymane są odwiedziny chorych. Chcemy w ten sposób uniknąć przypadkowego zarażenia i grypy wśród pacjentów. Mamy bowiem do czynienia z falą przeziębień. W ostatni weekend przyjęliśmy w szpitalu ponad 30 dzieci.

W przypadku objawów. czy nawet podejrzenia świńskiej grypy, pobieramy od pacjenta próbki, które są następnie badane pod kontem obecności wirusa AH1N1. Ostatnio zrobiliśmy dziesięć takich badań. W trzech przypadkach wykryto chorobę u dzieci. Jej przebieg był na szczęście niegroźny dla ich życia. Dwóch chłopców wróciło już do domów, trzeci nadal znajduje się pod troskliwą opieką lekarzy i pielęgniarek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska