Ja na przykład, obserwując niektóre manewry, mogę ze sporym prawdopodobieństwem wytypować, czy za kółkiem
siedzi mężczyzna, czy kobieta. A czasami nawet uda mi się odgadnąć, z jakiego jest powiatu
– mam takie dwa „ulubione”...
Ale kiedy ostatnio media pokazały kierowcę uprzejmego, który nie naruszył przepisów, nie pędził na złamanie karku ani na podwójnym gazie? Kojarzycie taki przypadek? A mnie wczoraj rano ktoś przepuścił, gdy skręcałem w lewo do przedszkola. I ustąpił pierwszeństwo, gdy włączałem się do ruchu. Przed rondem udało się zaś pojechać „na suwak”. To wszystko w ciągu kilku minut!
Wczoraj był Dzień Grzeczności za Kierownicą. Takie „święto” powinniśmy obchodzić codziennie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?