MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Korona Kielce - Piast Gliwice 1:1 w arcyważnym meczu o utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. Kielecki zespół pozostał w strefie spadkowej

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Wyrównującą bramkę dla Korony zdobył z rzutu karnego Adrian Dalmau.
Wyrównującą bramkę dla Korony zdobył z rzutu karnego Adrian Dalmau. Piotr Polak PAP/Kamil Bielaszewski
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zawiodła. Tylko zremisowała 1:1 z Piastem Gliwice i nadal jest w strefie spadkowej. A przed nią trzy mecze, w tym dwa bardzo trudne wyjazdowe z Jagiellonią Białystok i Lechem Poznań. -Jak w Białymstoku nie wygramy, to pierwszą ligę znowu mamy - skandowali po spotkaniu kibice z Młyna.

Korona Kielce zremisowała z Piastem Gliwice

Korona Kielce - Piast Gliwice 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Michael Ameyaw 29, 1:1 Adrian Dalmau 63 z karnego.
Korona: Dziekoński - Zator, Malarczyk (46. Krogstad), Kwiecień, Briceag - Trojak, Hofmeister (84. Łukowski) - Podgórski (46. Dalmau), Remacle, Błanik (65. Fornalczyk) - Trejo (84. Bąk).
Piast: Plach - Mokwa, Czerwiński, Huk, Pyrka - Tomasiewicz (76. Krykun), Dziczek, Kostadinow, Szczepański (56. Chrapek) - Ameyaw, Wilczek (65. Felix).
Sędziuje: Szymon Marciniak z Płocka.
Żółte kartki: Wilczek, Pyrka, Czerwiński, Dziczek (Piast), Trojak, Malarczyk, Krogstad, Dalmau, Kwiecień (Korona).
Widzów: 12 282.

To było arcyważne spotkanie dla Korony. Musiała wygrać, bo była "pod kreską" i jakakolwiek strata punktów znacznie zmniejszyłaby jej szanse na utrzymanie. Ale po kolei...

W 2 minucie Piotr Malarczyk wykonywał rzut wolny z 20 metrów, ale uderzył zbyt lekko, żeby zaskoczyć Frantiska Placha. W kadrze meczowej nie ma dziś Jewgienija Szykawki, który ma problemy zdrowotne. W ataku występuje Danny Trejo, a wspiera go Dawid Błanik.

Od początku na Suzuki Arenie był fantastyczny doping dla Korony. Niestety, gospodarze grali przeciętnie.

GOL DLA PIASTA. W 29 minucie Miłosz Szczepański ograł na lewej stronie Piotra Malarczyka. Dograł po linii do Michaela Ameyawa, który strzałem z kilku metrów umieścił piłkę pod poprzeczką bramki strzeżonej przez Xaviera Dziekońskiego.

To była pierwsza groźna akcja Piasta, po fatalnych błędach w defensywie Korony, przyniosła mu bramkę. Kielecki zespół jest w jeszcze trudniejszej sytuacji.

W 35 minucie z rzutu wolnego uderzył Dawid Błanik, ale Frantisek Plach odbił piłkę.

Do końca pierwszej połowy podopieczni Kamila Kuzery nie stworzyli żadnej bramkowej okazji. Grali bez pomysłu i bez determinacji, którą powinien zaprezentować zespół walczący "o życie", czyli utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. Schodzących do szatni piłkarzy Korony żegnały gwizdy.

Drugą połowę Korona zaczęła z dwoma zmianami w składzie. Zeszli Piotr Malarczyk i Jacek Podgórski, weszli Adrian Dalmau i Fredrik Krogstad.

W 61 minucie Adrian Dalmau został sfaulowany w polu karnym przez Tomasza Mokwę i sędzia Szymon Marciniak podyktował rzut karny.

GOL DLA KORONY. W 63 minucie Adrian Dalmau wykorzystał rzut karny. Uderzył pewnie, w okienko i Frantisek Plach był bez szans!

W 86 minucie piłka po strzale Mariusa Briceaga trafiła w Michael Ameyawa. Zawodnicy Korony domagali się rzutu karnego, ale sędzia uznał, że wszystko było zgodnie z przepisami.

W 90 minucie Jorge Felix uderzył groźnie głową, ale świetną interwencją popisał się Xavier Dziekoński.

Siedem minut nadziei Korony na zdobycie zwycięskiej bramki, bo tyle do regulaminowego czasu gry doliczył Szymon Marciniak.

W doliczonym czasie gry posypały się żółte kartki, ale Korona, niestety, nie zagroziła bramce Piasta. Zremisowała 1:1, ale ten remis to dla niej jak porażka, bo bez względu na wynik meczu Puszczy Niepołomice i tak kielczanie pozostaną w strefie spadkowej.

XXX

Tak zapowiadaliśmy mecz Korona - Piast

Podopieczni Kamila Kuzery cały czas są "pod kreską" i muszą gonić rywali. Okazja do zdobycia trzech punktów w niedzielę na Suzuki Arenie. Korona podejmie drużynę Piasta Gliwice, którą prowadzi doskonale znany w Kielcach Aleksandar Vuković, były piłkarz Korony. Najbliższy rywal Korony zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli z dorobkiem 38 punktów.

- Sami wpakowaliśmy się w taką sytuację i musimy to teraz dźwignąć. Nie gramy w piłkę od wczoraj, z presją trzeba sobie radzić, na pewno handicapem będzie to, że zagramy przed własną publicznością ale najważniejsze będzie to co po ostatnim gwizdku. Wszystko wciąż jest w naszych rękach

- mówił na przedmeczowej konferencji prasowej Kamil Kuzera, trener Korony.

Korona Kielce jest w trudnej sytuacji w walce o utrzymanie i dlatego niedzielny mecz musi wygrać. Jest na 16. miejscu spadkowym. Ma 31 punktów. Na 15. pozycji jest Puszcza Niepołomice - ma 33 punkty (w poniedziałek zagra na wyjeździe z Pogonią Szczecin), na 14. miejscu plasuje się Warta Poznań z dorobkiem 34 punktów (w niedzielę o 12.30 zagra u siebie z Widzewem Łódź), na 13 miejscu jest Radomiak Radom - 35 punktów (w niedzielę o 17.30 zagra na wyjeździe z Legią Warszawa).

Jeśli chodzi o sytuację kadrową Korony przed meczem z Piastem, to po pauzie za żółte kartki wraca Dawid Błanik. Problemy zdrowotne miał ostatnio Marcel Pięczek i z tego powodu nie zagrał z Puszczą Niepołomice. Jest jednak szansa, że w niedzielę będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego. Problemy zdrowotne miał też ostatnio Jewgienij Szykawka.

Na mecz do soboty rozeszło się już ponad 8 tysięcy wejściówek (bilety łącznie z karnetami). Na kibiców, którzy przyjdą na Suzuki Arenę, czeka wiele atrakcji.

Bilety na mecz z Piastem Gliwice można nabywać online, stacjonarnie w Sklepie Kibica Korony Kielce przy ulicy Ściegiennego 8 oraz w wybranych salonikach prasowych Kolportera. Najzagorzalszych kibiców klub zachęca do kupowania biletów w Sklepie Kibica Korony Kielce D3G Fan Store przy ulicy Warszawskiej 10/12.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie