Chłopak, za pozwoleniem matki, wyszedł z domu w sobotę około 21.00. Miał być u kolegi. Jednak od tego momentu nie było z nim kontaktu. Z kolei młodsza siostra widziała go w jednej z galerii handlowych, gdzie pożyczył od niej pieniądze.
W środę matka poinformowała policję o zaginięciu syna. Funkcjonariusze namierzyli go jeszcze tego samego dnia około 23.00. Patrol napotkał się na niego w pobliżu ul. Łużyckiej. To nie pierwsza ucieczka 15-latka z domu. Nie wszystkie były jednak zgłaszane przez rodzinę.
- Zawsze notujemy więcej takich przypadków w wakacje, ferie zimowe oraz w czasie świąt. Stąd też apel do rodziców, opiekunów prawnych lub osób odpowiedzialnych za opiekę na dziećmi, by ze wzmożoną czujnością przyglądali się zachowaniom podopiecznych - mówi podkom. Marcin Maludy z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji z Gorzowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody