Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sulęcin: Ładnie i ciepło – takie zalety nowego targowiska wymieniają kupcy i mieszkańcy

Renata Hryniewicz
Renata Hryniewicz
Otwarcie targowiska już 7 grudnia
Otwarcie targowiska już 7 grudnia Renata Hryniewicz
- Ja się bardzo cieszę! Na stare targowisko ciężko było dojść, daleko… Chcę kupować produkty prosto od gospodarzy i tę drogę i tak pokonywałam, teraz tylko się cieszyć, że wszystko będzie tak blisko– mówi Stefania Zarakowska o nowym targowisku.

Nowe, nowoczesne targowisko uroczyście zostanie otwarte już za tydzień, a dokładniej 7 grudnia. Powstało na placu przy ulicach: Piastowskiej i Żeromskiego, i zastąpi dotychczasowe przy ul. Chrobrego. Ma 14 boksów całorocznych i 7 miejsc do sprzedaży bezpośrednio z samochodów.

Woda, prąd i ciepło
- Na starym rynku mieliśmy naprawdę ciężko. Zwłaszcza w okresie jesienno – zimowym. Deszcz, wiatr, o 13.00 trzeba było się zwijać, bo za chwilę robiło się ciemno – mówi Wanda Tomczyk, która z mężem hoduje i sprzedaje kwiaty, warzywa i sadzonki. – Ludzi też było mało, bo wielu pracuje i zakupy robi dopiero po 15.00. Teraz będziemy mogli także pozyskać właśnie tych klientów.
- Tam nawet energii nie mieliśmy, teraz obiekt jest zadaszony, oświetlony, są kamery. Mogę przywieźć towar i jeszcze o 15 go wystawić. Na pewno na tym zyskają kupcy i mieszkańcy, którzy będą mieli lepszy dostęp, dogodniejszy czas i będą mogli zrobić zakupy powoli, w ciepłym miejscu - dodaje mąż Mieczysław.
Jak już wspomnieli kupcy, nowe targowisko jest ładnie oświetlone, jest dostęp do bieżącej wody, a przede wszystkim nikt nie będzie marznął, bo na zadaszeniu zamontowane są panele fotowoltaiczne.
- Bardzo się cieszymy, że udało się zrealizować tę inwestycję. W końcu mamy targowisko nie w błocie, tylko na utwardzonym terenie. Mamy kontenery, toalety, pomieszczenie socjalne. Mamy wszystko, co powinno być na targowisku w XXI wieku – mówi burmistrz Dariusz Ejchart.

Trwa głosowanie...

Czy podoba Ci się nowe targowisko w Sulęcinie?

Stanowiska rozdzielone
We wtorek kupcy losowali swoje stanowiska. Pięć pierwszych, najbliżej wejścia, przeznaczonych jest dla rolników i osób, które są producentami.
- Zobaczymy jak miejsce sprawdzi się pod względem dowozu. Czy nie będzie z tym problemu. Jeśli będzie ok, to my będziemy bardzo zadowoleni, bo na nowym miejscu na pewno będzie więcej klientów – mówi Marcin Świerc, rolnik handlujący warzywami. – Na starym rynku, wszystko zależało od pogody. Przyszedł upał, warzywa nam się gotowały, padał deszcz, to nie było klientów, bo kto chciałby zakupy robić jak leje się na jego głowę.

- Czasami można było się załamać – wtrąca żona pana Marcina Monika Świerc.
Lokalizacja podoba się także mieszkańcom i osobom, które często przyjeżdżają do Sulęcina przy okazji robiąc zakupy. To ścisłe centrum. Nieopodal jest szkoła, plac zabaw, bar i wiele sklepów. Dzięki jego umiejscowieniu zniknie też problem schodów nad Postomią prowadzących do starego targowiska, które są uciążliwe, zwłaszcza dla osób w starszym wieku, czy matek z dziećmi.
- Dzisiaj przechodziłam i obejrzałam te targowisko. Jest piękne, takie nowoczesne – mówi Teresa Kozłowska z Torzymia, którą spotkaliśmy w sklepie niedaleko targowiska. – Jestem w Sulęcinie, co najmniej raz w tygodniu i powiem, że na tamten rynek rzadko zachodziłam, bo zwyczajnie zapominałam, że istnieje. Daleko i nawet nie brałam go pod uwagę. Teraz, to co innego. Miejsce super, targowisko ładne, zajdę tutaj zawsze, by kupić świeże warzywa, czy nawet jakiś ładny ciuszek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska