- To jest tak newralgiczne miejsce, że roboty powinny trwać na dwie zmiany, nawet wieczorem przy świetle - złości się czytelnik. - A ja tam widziałem ledwie dwie kręcące się osoby...
- Tędy teraz ciężko przejść - uważają idące na skróty panie.
- Nie ma porządnych oznakowań, choć zapowiadaliście w gazecie, że będą - zgłasza się kolejny mieszkaniec. - Samochody jeżdżą przez centrum, choć miały jeździć ul. Żeromskiego.
- Kierowcy jadący do centrum skręcają z Armii Krajowej w ul. Przyłączną, a potem jadą przez parking koło Lidla, na dodatek jest to ruch w obie strony - stwierdza Zenon Brembor, mieszkający obok; zaprasza do siebie na kawę, żeby poobserwować jeżdżące pojazdy. - Zrobiło się tu bardzo niebezpiecznie.
Ludzie się irytują
- Wiem, że są utrudnienia, do mnie też docierają sygnały od ludzi, ale cóż mogę zrobić, głównym inwestorem jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Zielonej Górze - wyjaśnia burmistrz Ignacy Odważny.
- Jeszcze w zeszłym roku dzwoniłem do Świebodzina, do firmy, która wygrała przetarg, sugerując, iż warto szybko ruszać z robotami. Ale nie mogę się wtrącać w nie swoje zadania...
Przypomnijmy, iż budowa ronda na dotychczasowym skrzyżowaniu ulic: PCK, Okrężnej, Armii Krajowej i Sikorskiego ma się zakończyć się z ostatnim dniem maja. Czy to się uda?
- To jest wspólna inwestycja gminy i dróg wojewódzkich, które ją pilotują - wyjaśnił nam wiceburmistrz Mirosław Andrasiak. - Koszty ponosimy wspólnie. Cała budowa ronda wyniesie ok. 1 mln zł, z tego 40 proc. wartości robót "spada" na nas. Samorząd zapłacił też za wcześniejszą dokumentację przebudowy skrzyżowania, a 100 tys. zł dołożył do tego zadania pobliski market Lidl.
Będzie dobrze
- No właśnie, to jest wspólne zadanie i umówiliśmy się, iż sprawę oznakowania objazdów bierze na siebie miasto, jako lepiej zorientowane - tłumaczy Ewa Staruch, wicedyrektorka ZDW w Zielonej Górze.
- I zrobiono to, co było można w tych warunkach. A naprawdę pracujemy ekspresowo. Żadne inne rondo w województwie nie powstaje tak szybko. Będzie gotowe zgodnie z terminem. Jak dotąd bowiem wykonawca nie zgłaszał żadnych problemów mogących opóźnić budowę.
E. Staruch za naszym pośrednictwem bardzo prosi mieszkańców i kierowców o wyrozumiałość. Tłumaczy, że nie da się przebudowywać układu drogowego w tak ruchliwym miejscu bezproblemowo. Zawsze coś wyskoczy...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?