MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Student zabił koleżankę. To była zbrodnia z miłości

(don)
Mieszkańcy podgłogowskich Serbów przeżywają tragedię, która wydarzyła się tuż przed świętami we Wrocławiu. 22-letnia mieszkanka Serbów, studentka politechniki, została zamordowana przez kolegę.

Tragedia wydarzyła się w środę 20 bm. Po południu na strychu kamienicy przy ul. Hercena we Wrocławiu. Policjanci zatrzymali tam 23-latka, mieszkańca powiatu bolesławieckiego, podejrzanego o zabójstwo swojej koleżanki ze studiów, właśnie mieszkanki Serbów pod Głogowem.

- Obrażenia, których doznała młoda kobieta okazały się na tyle poważne, że pomimo akcji ratunkowej pogotowia nie udało się jej uratować - poinformował rzecznik KWP we Wrocławiu Paweł Petrykowski. Zatrzymany otrzymał zarzut i został aresztowany. Grozi mu nawet do 25 lat więzienia.

W środę po południu ten człowiek zapukał do ludzi, którzy mieszkają w kamienicy przy Hercena. Miał ręce we krwi i mówił, że na strychu znalazł ranną koleżankę. Poprosił o wezwanie pogotowia. Kiedy przyjechali także policja i prokurator, młody mężczyzna siedział na schodach. Tłumaczył, że mieli razem z koleżanką wejść na dach tego budynku i podziwiać panoramę Wrocławia. Okazało się, że jego koleżanka leżała na strychu. Została pchnięta trzy razy nożem w szyję i nie udało się jej uratować.

22-latka była studentką czwartego roku budownictwa na Politechnice Wrocławskiej. Motywem jej zabójstwa mógł być zawód miłosny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska