MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strzelce Krajeńskie: Nie chuligań, bo się nagra. Gmina rozbuduje monitoring. Zobacz, co już nagrał [WIDEO]

Tomasz Rusek
Tomasz Rusek
Niedługo kamera będzie pilnowała zamontowanej w zeszłym roku Czarownicy Trucicielki i całego skweru
Niedługo kamera będzie pilnowała zamontowanej w zeszłym roku Czarownicy Trucicielki i całego skweru fot. Tomasz Rusek
Złodzieje, bałaganiarze, wandale i piraci drogowi już poznali moc strzeleckich kamer monitoringu. Dlatego będzie ich więcej. I to już w tym roku.

Obecnie kamer w mieście jest osiem. - Aż tyle? Że na rynek patrzą i kolegiatę widzą, to wiem. Ale gdzie jest reszta? - spotkany przy rondzie pan Wojciech nie kryje zaskoczenia liczą urządzeń. Tymczasem jedna z kamer jest… nad nami. Dosłownie mamy ją nad głową. Nagrywa wszystko, co się dzieje na tym najważniejszym w Strzelcach skrzyżowaniu. - To kamera? Nigdy bym jej nie zauważył! - dodaje pan Wojciech.

Podrzucanie odpadków?
Można już o tym zapomnieć

To gdzie jesteśmy podglądani? Obecnie kamery zainstalowane są przy plantach koło murów, przy skwerze Jerzego Bywalca, przy trakcie spacerowym koło Punktu Informacji Turystycznej (urządzenie obserwuje ul. Chrobrego), przy rynku, na skwerze przy kościele, nad rondem i jeszcze dwie kamery są przy Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.
- Przy PSZOK-u? Dlaczego tam? – pytam burmistrza Mateusza Federa.
- Musieliśmy to zrobić, bo bardzo często wieczorami podrzucane były tam odpady, które pozostawiano przed bramą wjazdową. Były to m.in. części samochodowe, a takich rzeczy tutaj się nie zbiera. Dlatego związek SGO5 musiał ponosić dodatkowe koszty zbierania tych podrzucanych śmieci – wyjaśnia M. Feder.
I co? Kamery zamontowano, nagrały kilku cwaniaczków, a podrzucanie śmieci natychmiast się skończyło.

Jezioro, czarownica i jeszcze mury obronne

Poza tym kamery nagrały także min. wandala na rynku, złodziei kwiatów oraz pirata drogowego, który wyprzedzał na pasach, stracił kontrolę nad autem i staranował ławkę koło kościoła. Materiał wideo był przydatny policji. Jakość obrazu – naprawdę dobra. Czyli system się sprawdził.

Dlatego urząd już planuje montaż kolejnych urządzeń. Kolejna kamera będzie pilnowała skweru pomiędzy murami obronnymi a parkingiem przy banku, tak, by mieć na oku ustawioną niedawno nową czarownicę – Trucicielkę. Następne urządzenia będą filmowały trakty spacerowa przy murach. No i jeszcze jedno urządzenie zostanie zakupione przez wędkarzy i przyczepione gdzieś przy jeziorze Górnym. Dokładnej lokalizacji ujawnić nie można, bo kamera ma być batem na kłusowników, którzy nielegalnie kradną ryby, którymi zarybiany jest akwen (pisaliśmy o tym w „GL” przed miesiącem).

Wszystko się nagrywa tak na wszelki wypadek

Co ważne, strzelecki monitoring nie wymaga – jak np. ten gorzowski – zatrudnienia człowieka do 24-godzinnego nadzoru nad obrazem. Nie ma też żadnej dyżurki czy dyżurnego. Kamery mają bowiem inne zadanie: mają działać prewencyjnie i pomóc namierzyć sprawcę czy ustalić przebieg zdarzenia, gdy coś się stanie. Dlatego obraz jest cały czas nagrywany i w ciągu tygodnia można zgrać interesujący urzędników czy śledczych fragment (kilka z nich możecie zobaczyć na naszej stronie www.gazetalubuska.pl).

Dzięki temu system jest tani. Gdy gorzowski kosztował setki tysięcy, strzelecki – dużo mniej. Kamery przy PSZOK-u to wydatek 4 tys. zł, dodatkowe kamery też będą kosztowały po 2-3 tys. za sztukę. – Robimy to nieco chałupniczo, ale urządzenia są dobrej jakości, nagrywają wyraźny obraz i po prostu się sprawdzają – przekonuje burmistrz Feder.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska