MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy też chcą podwyżek

Lucyna Makowska 697 770 399 [email protected]
- Pominięto nas w podwyżkach w wyjątkowo arogancki sposób - zaznacza Robert Słowikowski - jeśli negocjacje nic nie dadzą, będziemy zmuszeni do ostrzejszych form protestów.
- Pominięto nas w podwyżkach w wyjątkowo arogancki sposób - zaznacza Robert Słowikowski - jeśli negocjacje nic nie dadzą, będziemy zmuszeni do ostrzejszych form protestów. Lucyna Makowska
Akcja protestacyjna służb pominiętych przez rząd w podwyżkach na 2012 rok przybiera coraz ostrzejsze formy. Na 10 stycznia planowany jest strajk włoski na przejściach granicznych i jednym z lotnisk. To z pewnością nie ułatwi życia podróżnym.

- Rząd nie traktuje nas poważnie, choć w ankietach społecznych jesteśmy najlepiej ocenianą i najbardziej mobilną formacją ratowniczą - mówi Robert Słowikowski, wiceprzewodniczący Zarządu Krajowego Związku Zawodowego Strażaków Florian, pracujący w JRG w Lubsku i zapowiada coraz ostrzejsze formy protestów.

Na razie oflagowane są jednostki, a na samochodach widnieją informacje o akcji protestacyjnej. Ku zdziwieniu strażaków, pograniczników i służb więziennych obietnicę premiera o wzrostu uposażeń dostali tylko policjanci i żołnierze. Chodzi o 300 zł. - To zabieg, którym rząd chce nas skłócić, a przecież spotykamy się przy tych samych akcjach ratowniczych - powiedział R. Słowikowski - Faworyzowanie policji jest dla nas niezrozumiałe, chyba, że chodzi o liczebność. Fakt, w Polsce jest ich 100 tysięcy policjantów, strażaków tylko 30 tysięcy. Ci ostatni mają najniższy wskaźnik, ze wszystkich służb mundurowych. Początkujący strażak stażysta zarabia w 1.850 zł brutto, a policjant rozpoczynający służbę w KPP w Żarach dostaje 1.900 zł - 2.300 tys. zł.

Falę niepokoju w służbach mundurowych już przed dwoma laty wywołała dyskusja nad zmianami zasad emerytalnych. Głośno było o planach zabrania mundurowym prawa do odchodzenia na wcześniejszą emeryturę, po 15 latach. - Zdajemy sobie sprawę, że obecne warunki są dla nas bardzo korzystne, ale dla budżetu państwa kosztowne i wymagają zmian. Jednak wciąż nie wiemy, co nas czeka - mówi Słowikowski. Ta niepewność sprawia, że świetnie wyszkolona i doświadczona kadra decyduje się na odejścia na emeryturę, by nie stracić finansowo. Związkowcy domagają się możliwości utrzymania uprawnień dla tych, którzy w szeregi straży wstąpili przed ich wprowadzeniem. Chcą też rozliczenia nadgodzin powstałych od lipca 2005 do czerwca 2010 r., za które do dziś nie dostali pieniędzy oraz poprawy warunków i bezpieczeństwa pracy. Z roku na rok brakuje środków na bieżące utrzymanie komend, a o inwestycjach można zapomnieć.
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych w połowie grudnia zaprotestowała przeciwko nierównemu traktowaniu służb. - Ludzie są tak rozgoryczeni i zdeterminowani, że boimy się, by akcja protestacyjna nie wymknęła się spod kontroli - zaznacza Słowikowski - Niepokojące sygnały docierają do nas z całej Polski. Jutro, 5 stycznia punktualnie o 12.00 we wszystkich jednostkach zawyją syreny, 10 stycznia planowany jest strajk włoski na dwóch przejściach granicznych, jednym lotnisku. Dwa dni później pikieta pod urzędami wojewódzkimi. - Chcemy pokazać rządowi, zwłaszcza przed Euro 2012, że jesteśmy siłą, z którą trzeba się liczyć. Jeśli to nic nie da, strajk włoski obejmie kolejne placówki straży granicznej. Akcja ma być sygnałem dla władz, że żadnej z formacji obronnych w kraju nie można lekceważyć. - Nasze protesty nie uderzą w ludzi - zapewniają strażacy. - Do akcji zawsze wyjedziemy, bo ratowanie życia to nasz obowiązek.

Na 13 stycznia związkowcy zostali zaproszeni na rozmowy z rządem. MMSWiA szuka pieniędzy w resorcie. To dla protestujących marna pociecha, bo komendanci narzekają na budżety ograniczane od lat. Ledwie wystarcza na bieżące utrzymanie jednostek, a o inwestycjach można zapomnieć.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska