- W ramach kampanii sprawozdawczo-wyborczej odwiedził pan wiele lubuskich miejscowości. Jakie postulaty zgłaszali strażacy w terenie?
- Wskazywano na niedostatki - szczególnie finansowe - w działalności naszego związku. Główny ciężar utrzymania jednostek ochotniczych straży pożarnych spoczywa na samorządzie gminy, a te za wiele funduszy nie mają. Mówiono o niedostatkach w wyposażeniu - szczególnie funkcjonujących w Krajowym Systemie Ratowniczym - w nowe samochody bojowe, specjalistyczny sprzęt do ratownictwa technicznego i chemicznego. Zwrócono też uwagę na absolutny brak sprzętu do ratowania na lodzie i niewiele sprzętu do ratownictwa wodnego.
- A jakie są dziś problemy, związane z wypełnianiem obowiązków strażaka?
- Chodzi głównie o to, aby strażak ochotnik nie był "karany" np. pomniejszeniem wynagrodzenia za udział w akcjach ratunkowych. Padały postulaty, aby z budżetu państwa rekompensować firmom zatrudniającym strażaków straty spowodowane udziałem strażaka w akcji ratunkowej lub szkoleniu. Mówiono o braku pieniędzy na pokrycie kosztów badań lekarskich, które są warunkiem zezwalającym na udział w zdarzeniach. Proponowano, by strażakom ochotnikom biorącym przez wiele lat czynny udział w akcjach związanych z ratowaniem życia i mienia przyznawać specjalne dodatki do rent i emerytur. Jest to zapewne temat trudny, ale myślę, że godny uwagi.
- Mimo tych kłopotów, chyba sytuacja ochotniczych straży pożarnych w ciągu ostatnich 10 lat zmieniła się na lepsze?
- Dzięki samorządom gminnym, wojewódzkiemu, funduszom Unii Europejskiej, Zarządowi Oddziału Wojewódzkiego naszego związku oraz wielu sponsorom - niemal muzealne eksponaty wozów strażackich w wielu przypadkach zastąpione zostały bardzo nowoczesnymi. Wzbogaciliśmy się o 22 średnie i 43 lekkie samochody bojowe wyposażone w nowoczesny sprzęt do ratownictwa technicznego, drogowego, chemicznego, zwalczania skutków powodzi itp. Zmienił się sprzęt ochrony osobistej strażaka. Tylko w roku 2011 w ramach zrealizowanego przy pomocy finansowej samorządu województwa, programu "Bezpieczny strażak" zakupiliśmy 186 kompletów umundurowań ochrony osobistej (hełmy, kominiarki, rękawice, umundurowanie, buty).
- Strażacy ochotnicy są na każde wezwanie. Ilu ich w naszym województwie bierze udział w różnego rodzaju akcjach?
- Jak wynika z raportu Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży, w roku 2011 w różnego rodzaju akcjach i zdarzeniach brało udział prawie 46 tys. strażaków, z tego prawie połowa stanowili strażacy ochotnicy.
- Dziękuję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?