Pracuje jako dowódca zmiany. Lubi swoją pracę i gdyby raz jeszcze miał wybierać, wstąpiłby do straży pożarnej. Także jego syn pracuje we wschowskiej komendzie. Większość kariery zawodowej S. Pawłowski spędził w jednostce we Wschowie, z małym epizodem na pracę w Lesznie. ak mówi, teraz częściej niż do gaszenia ognia jeździ się do wypadków drogowych. I tam najczęściej ma styczność z ofiarami. Bardzo przeżywa, gdy w takich zdarzeniach biorą udział dzieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?