W czwartek 7 maja z rana zielonogórska policja zorganizowała akcję "Trzeźwy kierowca" na Trasie Północnej. Alkomatami badani byli kierowcy jadący w kierunku ronda Rady Europy. Policjanci stali na wysokości skrętu w ul. Zdrojową. Kontrola odbywała się na dwóch pasach ruchu.
W pewnym momencie na pobocze zjechał kierujący audi. Na urządzeniu alcoblow zapaliła się czerwona dioda. To znak, że kierowca może prowadzić pod wpływem alkoholu. Kiedy mężczyzna z audi dmuchnął w alkomat okazało się, że jest nietrzeźwy. Miał niemal 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Przyznał, że nocą pił alkohol. Kierujący stracił prawo jazdy. Stanie też przed sądem. Za to przestępstwo grozi mu kara do dwóch lat więzienia.
Zobacz też: Rajd pijanego po działce. Awanturnik miał trzy promile (zdjęcia)