- W jakim czasie jest pani wstanie nauczyć języka niemieckiego?
- W trzy, cztery miesiące intensywnej nauki. Czyli półtora godziny w tygodniu plus powtarzanie słówek w domu. Ale uczę języka praktycznego, nie literackiego. Bo przecież takim posługują się ludzie w sklepach, czy urzędach. Pamiętam, kiedy jako licealistka załatwiałam coś Niemczech - nagle zaczęłam się zastanawiać nad poprawnością tego, co mówię. A przecież nie o to chodzi. Mówienie w danym języku musi być nawykiem, to się powinno odbywać na zasadzie odruchu.
- I takiego odruchu można się nauczyć?
- Na tym polega ta metoda uczenia. Opiera się na osłuchaniu, zapamiętywaniu wzrokowo i skojarzeniach. Nie wprowadzam zeszytów na zajęcia. Uczę gestami, dorosłych zmuszam do śpiewania. Bo piosenka łatwiej wpada w ucho. Czasem na zajęciach jest cyrk, bo starsi kursanci się buntują. Ale koniec końców mówią, że to świetny sposób nauki.
- Coraz popularniejsze jest uczenie języka przez prowadzenie zajęć tylko w tym wybranym.
- Ja jestem przeciwniczką tej metody. Mówię trochę po polsku, trochę po niemiecku. To się łatwiej kojarzy.
- Na czym dokładnie polega pani metoda uczenia?
- Na połączeniu metody Callana z metodą Janet Glenn Domann, która udowadnia, że nasz mózg nie jest w pełni przez nas wykorzystywany. A poprzez odpowiednie stymulacje słuchowe i wzrokowe możemy poprawić to w każdym wieku. Powtarzamy więc materiał wielokrotnie wzbogacając go o następne wiadomości. Wpadłam na to przez przypadek, gdy czytałam o porażeniu mózgowym. Tę metodę najpierw testowałam na swojej niespełna półtorarocznej córce. Najpierw na szablonach wypisywałam polskie słowa. Później po drugiej stronie niemieckie. Jeszcze nie umiała dobrze mówić, a zaczęła czytać. Zrozumiałam, że wszystkiego można nauczyć tą metodą i zaczęłam to stosować przy nauce języka niemieckiego.
- Dziękuję.**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?