Wideo: Press Focus / xnews
Krystian Rempała trafił do szpitala w zeszłą niedzielę po tym, jak doznał bardzo poważnych obrażeń w meczu Unii Tarnów z ROW-em Rybnik. Do zderzenia doszło na wejściu w pierwszy łuk. Siła uderzenia była tak duża, że 18-latkowi z głowy spadł kask. Krystian Rempała uderzył o tor gołą głową, bez żadnej osłony. Po tym dramatycznym zdarzeniu obie drużyny zdecydowały o przerwaniu meczu, co spotkało się z uznaniem kibiców i komentatorów.
Tak wyglądał wypadek Krystiana Rempały:
źródło: YouTube
U 18-latka lekarze wykryli krwiaka oraz obrzęk mózgu. Jego stan przez kilka dni był krytyczny. Konieczna była operacja. Do szpitala z Bydgoszczy przyjechał nawet prof. Jan Talar, który jest znanym w kraju specjalistą wybudzania ze śpiączki. Wszyscy mieli nadzieję, że młody organizm poradzi sobie ze skutkami upadku.
Zobacz też: Straszny wypadek na torze w Rybniku. Krystian Rempała stracił przytomność
Krystian Rempała jazdę w Unii Tarnów zaczął w tym sezonie. W barwach swojej drużyny wystąpił cztery razy. Po wypadku Rempały cały żużlowy świat trzymał kciuki za młodego żużlowca. Działacze Unii Tarnów zagwarantowali rodzinie pomoc. Lekarze przez blisko tydzień walczyli o życie 18-latka.
Po tragicznych wiadomościach z Jastrzębia-Zdroju działacze Unii Leszno zaapelowali, aby przełożyć nadchodzącą kolejkę żużlową. Zarząd PGE Ekstraligi zdecydował, że siódma kolejka żużlowa zostanie przełożona na inny termin.
Spoczywaj w pokoju Krystian, zdobywaj trofea... gdzieś tam
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?