W tegorocznym SEC wystąpi 15 zawodników z 7 krajów: 5 reprezentantów Polski, 3 Danii, 3 Rosji oraz po jednym zawodniku ze Szwecji, Słowacji, Czech i Niemiec. Inauguracyjna runda, która już w sobotę 20 czerwca odbędzie się w Toruniu, to dla niektórych zawodników kolejny sezon w SEC - a dla innych zupełny debiut. Niezmienny jest tylko cel i sportowe ambicje wszystkich żużlowców, którzy zgodnie zapowiadają walkę o każdy centymetr toru, który sprzyja ściganiu i gwarantuje ogromne emocje, jak żaden inny na świecie.
- Lista startowa tegorocznego SEC jest naprawdę bardzo silna. Jednocześnie bardzo ciężko wskazać jakiegoś faworyta. Na pewno Emil Sajfutdinow nie będzie miał łatwego zadania, by obronić tytuł mistrzowski sprzed roku. W stawce jest wielu doświadczonych zawodników, którzy potrafią gromadzić punkty, oraz młodych, którzy stawiają na przebojowość. Osobiście w pierwszej trójce widzę Grigorija Lagutę, Petera Kildemanda oraz Martina Vaculika. Zaraz za nimi Nicki Pedersen oraz Emil Sajfutdinow. Czarnym koniem SEC może okazać się Vaclav Milik, który moim zdaniem ma szansę wskoczyć do TOP 5. W Toruniu szansę na dobre miejsce ma również miejscowy zawodnik, Paweł Przedpełski - powiedział prezes klubu MC Guestrow, Torsten Juern.
Na walkę o medal liczy jednak także Tomasz Gollob, który wystartuje w SEC ze stałą dziką kartą. - 20 lat wypominano mi, że nie zdobyłem mistrzostwa świata, teraz pewnie następne 20 lat wszyscy będą mi przypominać, że nie mam złota w Europie (śmiech). Dlatego próbuję po raz kolejny. Turniej na Motoarenie na pewno będzie wyjątkowym otwarciem. Ten stadion od samego początku jest wzorem dla żużlowego świata, jak należy organizować imprezy i jak przygotowywać tor do walki.
- Lubię ścigać się na tym torze i mam nadzieję, że będę potrafił wykorzystać jego atuty. Moje możliwości wciąż są duże, choć wieku nie oszukam. Postaram się rozgrzać publiczność i zdobywać jak najwięcej punktów w każdym z czterech turniejów. Zależy mi na dobrej jeździe. Złoty medal mistrzostw Europy byłby takim fajnym zamknięciem mojej międzynarodowej kariery. Cztery eliminacje oznaczają, że nawet jeden mniej udany występ nic nie zmieni - mówi Gollob.
Miejscowych fanów z pewnością zainteresuje fakt, że w zawodach stałym uczestnikiem będzie jeżdżący na co dzień w KS Toruń, niezwykle widowiskowy Grigorij Łaguta. Co ciekawe, pierwszy raz w historii, w walce o najważniejsze tytuły indywidualne, Rosjanin będzie musiał zmierzyć się w bezpośredniej walce ze swoim młodszym bratem, Artiomem Łagutą, który okazał się bezkonkurencyjny w finale eliminacji (SEC Challenge), wygrywając wszystkie wyścigi tego turnieju.
Oficjalna lista startowa Speedway European Championships:
89. Emil Sajfutdinow (Rosja), 25. Peter Kildemand (Dania), 3. Nicki Pedersen (Dania), 54. Martin Vaculik (Słowacja), 27. Janusz Kołodziej (Polska), 222. Artiom Łaguta (Rosja), 34. Hans Andersen (Dania), 79. Tomasz Jędrzejak (Polska), 151. Piotr Protasiewicz (Polska), 13. Vaclav Milik (Czechy), 7. Grigorij Laguta (Rosja), 59. Przemysław Pawlicki (Polska), 20. Tomasz Gollob (Polska), 84. Martin Smolinski (Niemcy), 85. Antonio Lindbaeck (Szwecja).
Przeczytaj też:Liga Światowa Rosja - Polska. Drużynę Stephane'a Antigi czeka trudna przeprawa (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
