Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„K**wa, k***a”, czyli jak Łotysz ze Słoweńcem po polsku na żużlu rozmawiali [WIDEO]

Redakcja
W czasie rozmowy w parku maszyn nie brakowało przekleństw.
W czasie rozmowy w parku maszyn nie brakowało przekleństw. kadr z filmu
W parku maszyn szwedzkiej Masarny Avesta przed biegiem nominowanym polskie „k***a” wypowiadane było z częstotliwością karabinu maszynowego. Tak właśnie rozmawiali dwaj żużlowcy Smederny Eskilstuna. Jeden z… Łotwy, drugi ze… Słoweni.

Smederna Eskilstuna to rewelacja tegorocznych rozgrywek szwedzkiej Elitserien, czyli najwyższej ligi żużlowej. Po zajęciu piątego miejsca w tabeli awansowała do ćwierćfinału, a następnie do półfinału.

W pierwszym meczu półfinałowym żużlowcy Smederny ścigali się na wyjeździe z zawodnikami Masarny Avesta. Po czternastu wyścigach prowadzili sensacyjnie 48:36 i menedżer drużyny do ostatniej gonitwy dnia (w Szwecji jest tylko jeden bieg nominowany) desygnował dwóch słowiańskich żużlowców – pochodzącego z Łotwy Andrzeja Lebiediewa i Słoweńca Mateja Zagara. Taktykę na wyścig panowie postanowili omówić po polsku. Zrobili to niezwykle kwieciście…

Dodajmy, że taktyka przyniosła skutek. Para Zagar – Lebiediew pokonała 4:2 Przemysława Pawlickiego i Taia Woffindena. W rewanżu Smederna co prawda przegrała, ale wygrała dwumecz i awansowała do finału.

Przeczytaj też: Owsiak przeklina i idzie do sądu. O co poszło? Zobacz nagranie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska