Bijatyki, auta bez szyb, a na torze leniwe, spasione koty. Jak będzie w kolejnych lubuskich derbach. Wygra Falubaz, czy Stal?

Derbowa rywalizacja żużlowych drużyn z Zielonej Góry i Gorzowa rozpoczęła się w 1960 roku. W tamtych latach i generalnie w XX wieku, zdecydowanie częściej niż w najnowszej historii derbowych potyczek, wygrywała Stal. W Zielonej Górze na pierwszy sukces czekano do 1972 roku.

Pierwszy raz jednym punktem
Do sensacyjnego triumfu Zgrzeblarek Zielona Góra nad jednym z faworytów ekstraklasowych rozgrywek doszło 30 kwietnia 1972 roku. Do niespodzianki doszło m.in. w wyniku niekorzystnego splotu okoliczności, który dotknął żużlowców z Gorzowa. W jednym z wyścigu wykluczonych zostało dwóch reprezentantów gości, innym razem przewrócił się Zenon Plech, a pecha miał Andrzej Pogorzelski, któremu trafiła się awaria motocykla. Miejscowi triumfowali różnicą ledwie jednego punktu 39:38.

Koniec kariery Grygora
Na kolejny sukces zielonogórzanie czekali sześć lat. Mecz w Zielonej Górze obarczony był wyjątkowa dramaturgią. Falubaz podejmował drużynowego mistrza Polski. Spotkaniu towarzyszyło ogromne zainteresowanie, a smaczku dodawał fakt, że gorzowianie jechali do Zielonej Góry w składzie z niedawnym idolem miejscowych Bolesław Proch. I to właśnie on, jako jedyny w meczu pokonał wschodzącą gwiazdę zielonogórskiego żużla Andrzeja Huszczę. Mecz był już jednak rozstrzygnięty, a Huszcza zdobył aż 20 punktów.
Zanim doszło do zwycięstwa gospodarzy (62:45), już pierwszy wyścig wywołał burzę na trybunach. Tuż po starcie doszło do groźnego wypadku z udziałem lidera Stali Edwarda Jancarza i zawodnika Falubazu Aleksandra Grygora. Gorzowianin został wykluczony i w meczu już nie startował, za to zielonogórzanin doznał ciężkiej kontuzji, już nigdy nie wrócił na tor. W drugim wyścigu też doszło do wypadku. Derby już do końca przebiegały w nerwowej atmosferze, a emocje niestety nie skończyły się na ostatnim wyścigu. - Po meczu rozpoczął się drugi, bardziej dramatyczny pojedynek, pomiędzy sympatykami obu zespołów - tak w wydaniu specjalnym „Tygodnika Żużlowego” zatytułowanym „Złota drużyna” wspomina mecz gorzowski dziennikarz Robert Borowy. - Walka toczona na kamienie, ławki, pręty przypominała dzisiejsze konfrontacje kibiców piłkarskich. Większość samochodów i autokarów z rejestracjami gorzowskimi wracała bez szyb i z uszkodzonymi karoseriami. Wiele osób było rannych.

ZOBACZ TEŻ:ZAKRĘCENI W LEWO: Nie zapominajcie o tym, kto Falubazowi dał żużlową ekstraligę

Kto to jest Tomasz Gollob?
W kolejnych latach Falubaz stał się mocniejsza drużyną, dlatego też coraz częściej wygrywał ze Stalą. A w XXI wieku w Zielonej Górze zdarzyły się mecze, w których Falubaz gromił lokalnego rywala. W sezonie 2006 oba zespoły ścigały się na ekstraligowym zapleczu. Wtedy padł niepobity do dziś w derbach rekordowy rezultat, zielonogórzanie wygrali 69:21. Później, już w najwyższej klasie rozgrywek, bywały spotkania, po których prezes gorzowskiego klubu Władysław Komarnicki kipiał ze wściekłości. W 2009 roku po przegranej 27:63 publicznie zrugał swoich liderów. Pytał z przekąsem: A kto to jest Tomasz Gollob?
Dwa lata później Falubaz po zwycięstwie 54:36 wjechał do finału ekstraligi. - Nasi żużlowcy byli jak leniwe, spasione koty – grzmiał Władysław Komarnicki.

POSŁUCHAJ co mówił trener Falubazu po meczu we Wrocławiu

FALUBAZ ZIELONA GÓRA – CASH BROKER STAL GORZÓW
27 maja - godz. 16.30, stadion przy ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze.
Falubaz: 9. Grzegorz Zengota, 10. Jacob Thorssell, 11. Michael Jepsen Jensen, 12. Piotr Protasiewicz,13. Patryk Dudek, 14. Sebastian Niedźwiedź, 15. Alex Zgardziński, 16. Mateusz Tonder.
Stal: 1. Szymon Woźniak, 2. Linus Sundstroem, 3. Krzysztof Kasprzak, 4. Grzegorz Walasek, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Rafał Karczmarz, 7. Hubert Czerniawski, 8. Alan Szczotka.

7. KOLEJKA PGE EKSTRALIGI
Niedziela – godz. 16.30: Betard Sparta Wrocław – MR Garden GKM Grudziądz, Falubaz Zielona Góra – Cash Broker Stal Gorzów (transmisja w nSport+); godz. 19: Fogo Unia Leszno – Grupa Azoty Unia Tarnów, forBet Włókniarz Częstochowa – Get Well Toruń (transmisja w nSport+).