Nasz zespół żeby awansować znaleźć się w fazie pucharowej musiał zwyciężyć. I zrobił to! Zielonogórzanie zasługują na wielkie słowa uznania. Tak walczącemu zespołowi nikt nie będzie wytykał błędów, które przecież się pojawiły. Wszyscy bili się o zwycięstwo, widać było, że im zależy. To jest to!
Choć trzeba pochwalić cały zespół, największe słowa uznania należą się Mateuszowi Ponitce. Trzy dni wcześniej, w meczu z Polpharmą skręcił sobie kostkę. Trenerzy odnowy stawali na głowie żeby mógł zagrać, a jego występ do końca był niepewny. Wystąpił i spisał się znakomicie. Uzyskał double- double (12 punktów i 12 zbiórek) i spokojnie można powiedzieć, że bez niego ten sukces byłby niemożliwy. Ale przecież nie tylko on. Dee Bost też zaliczył świetne spotkanie. Zdobył 19 punktów (5/7 za dwa, 3/6 za trzy).
W drugim meczu grupy L MHP Riesen Ludwigsburg pokonał Zenit Sankt Petersburg 85:72, ale zajął trzecie miejsce, gdyż Stelmet BC miał lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
Jak spotkanie ocenił Adam Hrycaniuk? Więcej w piątkowym 12 lutego papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?