Start na najszybszym torze w serii międzynarodowych mistrzostw Niemiec (IDM) Superbike nie obył się bez przygód. W pierwszym wyścigu Wargalę, który reprezentuje zespół Yamahy Motor Deutschland, szybko wypchnął z toru jeden z rywali. Wrócił jednak do walki i po szalonej pogoni minął linię mety na 18. pozycji. W drugim było już spokojniej, ale w jego trakcie dał o sobie znać brak doświadczenia. Chociaż tym razem pojechał prawie o sekundę szybciej niż w kwalifikacjach, nie był w stanie utrzymać tempa czołówki i musiał zadowolić się 19-stą pozycją. Oba wyścigi IDM Superbike na torze Salzburgring wygrał Belg Werner Daemen na BMW.
- Nie jestem zadowolony z ze swojej pozycji - mówił Wargala. - Oczywiście, po świetnym wyścigu na Sachsenringu, także w Austrii liczyłem na punkty. Do końca sezonu pozostały jednak jeszcze trzy rundy, czyli aż sześć wyścigów. W każdym z nich dam z siebie wszystko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?