Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes dziękuje

ANDRZEJ FLÜGEL 0 68 324 88 06 [email protected]
Zastalowcy, mimo osłabienia, pewnie wygrali dwa pierwsze mecze. Fani liczą, że na tym nie poprzestaną.

Jak wiadomo do kontuzjowanego wcześniej Jarosława Kalinowskiego dołączył Grzegorz Taberski, którego uraz odniesiony w sparingowym meczu ze Stalą Ostrów Wlkp. okazał się na tyle poważny, że nie zagra już do końca sezonu.

Prezes dziękuje

- Grzegorz jest po zabiegu dokonanym w zielonogórskim szpitalu a czekają go dwa kolejne, tym razem w Poznaniu - powiedział prezes Sportowej Spółki Akcyjnej Grono Rafał Czarkowski - Będzie to artroskopia i rekonstrukcja wiązadeł. Teraz musimy trzymać kciuki, żeby wszystko poszło dobrze. Chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy przekazali pieniądze na leczenie Tabera. To jak podeszli do sprawy kibice i sponsorzy pokazuje jakich wspaniałych mamy fanów i ludzi dla których ważny jest basket. Postaramy się im odpłacić dobrą grą.
Jarosław Kalinowski zaczął już treningi, lekko truchta. Aż pali się do gry. Jak ocenia prezes, być może za dwa lub trzy tygodnie ujrzymy go parkiecie.

Budżet jeszcze niedopięty

Sezon już trwa. Zastal ma jeszcze niedopięty budżet. - Nie ma w tym nic dziwnego - powiedział Czarkowski. - Podobnie jest w wielu klubach. Po prostu mając nowych zawodników i konkretny cel przed sobą musimy szukać większych pieniędzy. Wprawdzie nie pozyskaliśmy sponsora strategicznego ale doszło kilku drobniejszych sponsorów. To też ważne, bo czujemy wsparcie w konkretnych sprawach. Liczymy, że w styczniu będziemy mogli już zamknąć budżet.
Polska Liga Koszykówki nie przyznała licencji Astorii Bydgoszcz i Unii Tarnów. Czy wobec kontuzji Taberskiego, zielonogórzanie poszukają kogoś, kto w tym sezonie mógłby go zastąpić? - Ale w tych klubach, szczególnie w Astorii, nie ma już zawodników, którzy by nas interesowali - odpowiada prezes. - Zresztą nie mamy na razie pieniędzy na transfery, a robienie długów jest nam niepotrzebne. Gramy w składzie jakim dysponujemy i na razie zwyciężyliśmy w dwóch meczach. Uważam, że w kolejnych pojedynkach będziemy kontynuować dobrą passę.

Zaproszenie do hali

Okienko transferowe w pierwszej lidze jest otwarte do 31 grudnia. Mimo iż dziś w Zastalu deklarują, iż nie rozglądają się za kimś nowym, niczego nie można wykluczyć. Na razie, jak przyznaje prezes, to jednak temat odległy ale za dwa miesiące może być aktualny. Dziś zastalowcy zdają się być w dobrej formie, a w zespole panuje dobra bojowa atmosfera. W sobotę po raz drugi zaprezentują się własnej publiczności, a rywalem ich będzie Sportowiec (dawniej Tytan) Częstochowa. Początek o 18.30.
- Zapraszam wszystkich fanów - zachęca prezes Czarkowski - Wasz doping jest nam bardzo potrzebny. Wśród kibiców będziemy losować upominki. Wierzę, że na parkiecie będzie gorąco. Liczę też na doskonałą atmosferę i kolejne dwa punkty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska