MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Sorry za Mejzę". Ogromny napis w Gostchorzu koło Krosna Odrzańskiego. Część mieszkańców wstydzi się Łukasza Mejzy

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Taki napis pojawił się w okolicach Gostchorza (gm. Krosno Odrzańskie)
Taki napis pojawił się w okolicach Gostchorza (gm. Krosno Odrzańskie) A.P.E.Music
W ostatnich dniach w okolicach Gostchorza koło Krosna Odrzańskiego pojawił się potężny napis "Sorry za Mejzę". Wykonali go miejscowi mieszkańcy, którzy wstydzą się działalności posła na Sejm RP, Łukasza Mejzy.

"Sorry za Mejzę" to inicjatywa grupy mieszkańców Krosna Odrzańskiego i okolic. W jej ramach powstał ogromny napis w okolicach Gostchorza oraz film zmontowany przez firmę z Marcinowic (gm. Krosno Odrzańskie). Pomysłodawcą tej inicjatywy jest Piotr Gałęski, który pochodzi z Krosna Odrzańskiego. Skąd wziął się pomysł na tego typu akcję?

- Ł. Mejza urodził się w Krośnie, jego dziadkowie mieszkali w tym mieście, byli wspaniałymi przedsiębiorcami, którzy założyli jeden z pierwszych sklepików warzywnych w mieście - opowiada P. Gałęski. - Mejza pochodzi z naszego miasta, wiele osób mu zaufało i zostało oszukanych, a obecnie wstydzą się za jego postawę.

Jak dodaje pan Piotr, czarę goryczy przepełniły ostatnie doniesienia medialne na temat działalności Mejzy, według których poseł miałby oszukiwać rodziców dzieci nieuleczalnie chorych, a także nieodpowiednio dysponować pozyskanymi dotacjami.

- To zaczęło się już wcześniej i z każdym tygodniem, miesiącem frustracja narastała - przyznaje P. Gałęski. - Przecież Ł. Mejza dostał się do Sejmu RP z listy PSL jako przedstawiciel "Bezpartyjnych Samorządowców", aby następnie przeszedł na drugą stronę barykady, opowiedział się i głosował zgodnie z partią rządzącą. To już wtedy mieszkańcy Krosna i okolic czuli się oszukani. Teraz jest nam wstyd, że ktoś taki "wyszedł od nas" i przepraszamy za niego całą Polskę.

Taki napis pojawił się w okolicach Gostchorza (gm. Krosno Odrzańskie)

"Sorry za Mejzę". Ogromny napis w Gostchorzu koło Krosna Odr...

Potężny napis koło Gostchorza

Napis "Sorry za Mejzę" powstawał przez trzy dni. Przez dwa dni pracowało nad nim 10 osób, trzeciego dnia - 15. Znajduje się on w okolicach Gostchorza (gm. Krosno Odrzańskie).

Napis jest wykonany z białej agrowłókniny. Aby powstał zużyto aż 11 tys. metrów kwadratowych tego materiału. Cały napis ma 200 metrów wysokości i 240 metrów szerokości. Każda litera ma wysokość 50 metrów.

Lubuskie. "Sorry za Mejzę". Film mieszkańców Krosna Odrzańskiego i okolic:

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska