Śmierć szefa lubuskich antyterrorystów: kolejne przedłużenie śledztwa, "obrażenia typowe dla upadku z wysokości"

- Do 22 września ma trwać śledztwo w sprawie śmierci szefa antyterrorystów Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie - poinformowała GL dziś (środa 26 czerwca) Joanna Biranowska – Sochalska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, która prowadzi śledztwo.

Asp. szt. Adam Pawlak zginął w nocy z 20 na 21 czerwca zeszłego roku w ośrodku Rybitwa w Świnoujściu. Kadra kierownicza lubuskiej policji byłą tam na odprawie, a wieczorem funkcjonariusze urządzili imprezę. W jej trakcie Pawlak wypadł z okna na pierwszym piętrze. Po upadku nie żył.

- Śledztwo przedłużamy w celu uzupełnienia materiału dowodowego o opinię biegłego z zakresu teleinformatyki – informuje Joanna Biranowska – Sochalska, rzecznik szczecińskiej prokuratury.

Przez rok śledztwo było przedłużane już kilka razy. Za każdym razem jako powód prokuratura podaje: uzupełnienie materiału dowodowego o opinie biegłych. To sprzyja spekulacjom o tym, czy tak naprawdę potężnie zbudowany antyterrorysta wypadł z okna i co było rzeczywistą przyczyną jego śmierci. - Z opinii biegłych sądowych wynika, że obrażenia antyterrorysty były „typowe dla upadku z wysokości”.

Jeśli Pawlak miał obrażenia "typowe dla upadku z wysokości", to co do wyjaśniania przyczyn jego śmierci mają badania z zakresu teleinformatyki? „Z uwagi na dobro toczącego się śledztwa” rzeczniczka prokuratury nie odpowiada na takie pytanie.

- Chodzi o sprawdzenie telefonów tych osób, które nie stawiły się na poranną odprawę w Świnoujściu. Na potrzeby procesów odwołanych funkcjonariuszy z policją, a nie po to, żeby wyjaśnić przyczyny śmierci Adama - mówi jeden z uczestników kolacji w pensjonacie Rybitwa w Świnoujściu, do których dotarła GL.

Przeczytaj także:

• Śmierć policjanta. Po odprawie "Z ogromnym żalem informujemy o śmierci naszego kolegi, Adama Pawlaka".
• Insp. Krzysztof Sidorowicz pełniącym obowiązki szefa lubuskiej policji. Co z 11 policjantami, którzy odmówili badania alkomatem?
• Lubuski komendant wojewódzki policji insp. Jarosław Janiak i jego zastępca odwołani przez ministra. Sprawę prowadzi prokuratura
• Śmierć policjanta w Świnoujściu. Stanowisko stracił komendant lubuskich policjantów, jego zastępca i 11 innych funkcjonariuszy
• Śmierć szefa antyterrorystów w Świnoujściu. "Policja nie zajmuje się tym, czym powinna"

Posłuchaj co na temat śmierci policjanta mówiła w czerwcu ubiegłego roku rzecznik prokuratury w Szczecinie