Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skarby prosto z toalety. To nie żadne g...

Dariusz Chajewski
Nasi przodkowie delektowali się figami. A potem...
Nasi przodkowie delektowali się figami. A potem... Mariusz Kapała
O tym, że dawne śmietniki to prawdziwe skarbce dla archeologów wiadomo od dawna. Ale żeby grzebać w szambach...! W muzeum można zobaczyć plon takich poszukiwań.
Nasi przodkowie delektowali się figami. A potem...
Nasi przodkowie delektowali się figami. A potem... Mariusz Kapała

Nasi przodkowie delektowali się figami. A potem...
(fot. Mariusz Kapała)

- G... robota - stwierdził mężczyzna zwiedzający wystawę w Muzeum Archeologicznym Środkowego Nadodrza.
Na pierwszy rzut oka normalka. Tytuł ekspozycji brzmi zdecydowanie enigmatycznie - "Miejsca sekretne na gdańskich podwórkach". W gablotach stoją przeróżne eksponaty. Zabawki, ceramika, a nawet jakieś nasionka. Jaki jest wspólny margines tych wszystkich przedmiotów? Oto wszystkie zostały znalezione w... miejscach sekretnych. Które zwiemy również kloakami, ustępami, wychodkami, usiadkami, czy bardziej nowocześnie toaletami.

- Wszystkie te eksponaty dotrwały do naszych czasów w doskonałym stanie, gdyż w takim środowisku przedmioty doskonale się przechowują - tłumaczy Julia Orlicka-Jasnoch, archeolog ze świdnickiego muzeum. - Przyjrzyjmy się co tutaj mamy za skarby... Jest zatem zestaw figurek ołowianych do sceny pasterskiej, łyżki, patynki, czyli obuwie ochronne wkładane na but skórzany, grzechotkę z mosiężnego drutu

Te przedmioty to efekt ratowniczych badań prowadzonych przez gdańskie muzeum archeologiczne na Starym i Głównym Mieście w Gdańsku. Tam właśnie odkryto kilka latryn szczególnie "bogatych" w zabytki. Wydobyto z nich kilkaset całych naczyń ceramicznych, porcelanę importowaną z Chin, fajanse pochodzące z Holandii, szklane ampułki i buteleczki z wyposażenia apteki, elementy cynowej i szklanej zastawy stołowej, różnego rodzaju fajki, przybory toaletowe, elementy stroju, a także bogatą kolekcję zabawek dziecięcych (w tym prawdopodobnie jedyną zachowaną do czasów współczesnych, XVII-wieczną, marcepanową figurkę Dzieciątka Jezus z szopki bożonarodzeniowej). Przeszło czterysta starannie wyselekcjonowanych przedmiotów z tej kolekcji stało się podstawą do zorganizowania wystawy, której motywem przewodnim jest tzw. przestrzeń prywatna mieszczan, czyli prezentacja jak żyło się w tamtych czasach trochę mniej oficjalnie...

Cóż, możemy się także sporo dowiedzieć na temat diety, którą zbadali eksperci z Pracowni Paleoekologii i Archeobotaniki Uniwersytetu Gdańskiego. Na czym polegały dociekania? Na przykład znaleziono ziarenka fig, pieprzu... Cóż, nie wszystko udawało się naszym przodkom strawić.
- Te zabytki pochodzą z Gdańska, ale także u nas mamy podobne znaleziska, chociażby piekna węgierska moneta znaleziona w dawnym szambie w Kożuchowie - dodaje Orlicka-Jasnoch. - I od dawna wiadomo, że śmietniska to dla archeologów prawdziwy sezam.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska