5/9
- Tutaj mamy dwie formy odlewnicze - opisuje archeolog Julia...
fot. Dariusz Chajewski

- Tutaj mamy dwie formy odlewnicze - opisuje archeolog Julia Orlicka-Jasnoch. - To prawdziwy archeologiczny cymes. Najprawdopodobniej mamy do czynienia z kolejnym skarbem metalurga, czyli kogoś zajmującego się produkcją przedmiotów z brązu. Są już gotowe sierpy, młotki, ale także sporo złomu brązu.

Odkrycia dokonała przypadkowa osoba w Nowym Kramsku. Był to specjalnie ukryty skarb, o czym świadczy garniec, w którym przedmioty były umieszczone. Znalezisko datowane jest na V okres epoki brązu, czyli od roku 900 do 700 przed naszą erą. Skarb składa się z ponad czterystu elementów i waży 14 kilogramów. Są wśród nich liczne sierpy i ich fragmenty, siekierki z uszkiem, groty, fragmenty ozdób i innych przedmiotów oraz destrukty i odpady poprodukcyjne.

- Niewiele wiemy na temat motywów, którymi kierowali się ludzie chowający podobne skarby - dodaje archeolog. - Czy chcieli ukryć majątek przed rabusiami lub podczas wojennej zawieruchy, czy może traktowali takie miejsca jak sejf. Jest także teoria, że mógł to być rodzaj ofiary.

Przedmioty powstały w dobie kultury łużyckiej. Występowała ona na terenach: Łużyc, Polski, Słowacji i północnych Moraw, między 1300 a 400 p.n.e. Nazwa wywodzi się od cmentarzysk odkrytych na Łużycach. Początek i rozwój kultury łużyckiej przypada na koniec epoki brązu, a rozkwit na początek epoki żelaza. Początkowo dość jednorodna, z czasem podzieliła się na grupy regionalne. Od połowy VIII w. p.n.e. ludność tej kultury zaczęła wznosić obronne grody, do których zalicza się osady. Najsłynniejsza lubuska znajdowała się w Wicinie. Charakterystyczne dla kultury łużyckiej były wyroby z brązu, głównie ozdoby takie jak: fibule, szpile, bransolety i różnego rodzaju wisiorki.

A w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze już ozdobą są inne zabytki będące efektem przypadkowych znalazców. Srebrne monety, przedmioty kultury unietyckiej, skarb z Bieżkowa... Może nie jest to złoto, ale dla archeologów i ludzi z epoki, w której powstały były cenniejsze od złota.

6/9
- Tutaj mamy dwie formy odlewnicze - opisuje archeolog Julia...
fot. Dariusz Chajewski

- Tutaj mamy dwie formy odlewnicze - opisuje archeolog Julia Orlicka-Jasnoch. - To prawdziwy archeologiczny cymes. Najprawdopodobniej mamy do czynienia z kolejnym skarbem metalurga, czyli kogoś zajmującego się produkcją przedmiotów z brązu. Są już gotowe sierpy, młotki, ale także sporo złomu brązu.

Odkrycia dokonała przypadkowa osoba w Nowym Kramsku. Był to specjalnie ukryty skarb, o czym świadczy garniec, w którym przedmioty były umieszczone. Znalezisko datowane jest na V okres epoki brązu, czyli od roku 900 do 700 przed naszą erą. Skarb składa się z ponad czterystu elementów i waży 14 kilogramów. Są wśród nich liczne sierpy i ich fragmenty, siekierki z uszkiem, groty, fragmenty ozdób i innych przedmiotów oraz destrukty i odpady poprodukcyjne.

- Niewiele wiemy na temat motywów, którymi kierowali się ludzie chowający podobne skarby - dodaje archeolog. - Czy chcieli ukryć majątek przed rabusiami lub podczas wojennej zawieruchy, czy może traktowali takie miejsca jak sejf. Jest także teoria, że mógł to być rodzaj ofiary.

Przedmioty powstały w dobie kultury łużyckiej. Występowała ona na terenach: Łużyc, Polski, Słowacji i północnych Moraw, między 1300 a 400 p.n.e. Nazwa wywodzi się od cmentarzysk odkrytych na Łużycach. Początek i rozwój kultury łużyckiej przypada na koniec epoki brązu, a rozkwit na początek epoki żelaza. Początkowo dość jednorodna, z czasem podzieliła się na grupy regionalne. Od połowy VIII w. p.n.e. ludność tej kultury zaczęła wznosić obronne grody, do których zalicza się osady. Najsłynniejsza lubuska znajdowała się w Wicinie. Charakterystyczne dla kultury łużyckiej były wyroby z brązu, głównie ozdoby takie jak: fibule, szpile, bransolety i różnego rodzaju wisiorki.

A w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze już ozdobą są inne zabytki będące efektem przypadkowych znalazców. Srebrne monety, przedmioty kultury unietyckiej, skarb z Bieżkowa... Może nie jest to złoto, ale dla archeologów i ludzi z epoki, w której powstały były cenniejsze od złota.

7/9
- Tutaj mamy dwie formy odlewnicze - opisuje archeolog Julia...
fot. Dariusz Chajewski

- Tutaj mamy dwie formy odlewnicze - opisuje archeolog Julia Orlicka-Jasnoch. - To prawdziwy archeologiczny cymes. Najprawdopodobniej mamy do czynienia z kolejnym skarbem metalurga, czyli kogoś zajmującego się produkcją przedmiotów z brązu. Są już gotowe sierpy, młotki, ale także sporo złomu brązu.

Odkrycia dokonała przypadkowa osoba w Nowym Kramsku. Był to specjalnie ukryty skarb, o czym świadczy garniec, w którym przedmioty były umieszczone. Znalezisko datowane jest na V okres epoki brązu, czyli od roku 900 do 700 przed naszą erą. Skarb składa się z ponad czterystu elementów i waży 14 kilogramów. Są wśród nich liczne sierpy i ich fragmenty, siekierki z uszkiem, groty, fragmenty ozdób i innych przedmiotów oraz destrukty i odpady poprodukcyjne.

- Niewiele wiemy na temat motywów, którymi kierowali się ludzie chowający podobne skarby - dodaje archeolog. - Czy chcieli ukryć majątek przed rabusiami lub podczas wojennej zawieruchy, czy może traktowali takie miejsca jak sejf. Jest także teoria, że mógł to być rodzaj ofiary.

Przedmioty powstały w dobie kultury łużyckiej. Występowała ona na terenach: Łużyc, Polski, Słowacji i północnych Moraw, między 1300 a 400 p.n.e. Nazwa wywodzi się od cmentarzysk odkrytych na Łużycach. Początek i rozwój kultury łużyckiej przypada na koniec epoki brązu, a rozkwit na początek epoki żelaza. Początkowo dość jednorodna, z czasem podzieliła się na grupy regionalne. Od połowy VIII w. p.n.e. ludność tej kultury zaczęła wznosić obronne grody, do których zalicza się osady. Najsłynniejsza lubuska znajdowała się w Wicinie. Charakterystyczne dla kultury łużyckiej były wyroby z brązu, głównie ozdoby takie jak: fibule, szpile, bransolety i różnego rodzaju wisiorki.

A w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze już ozdobą są inne zabytki będące efektem przypadkowych znalazców. Srebrne monety, przedmioty kultury unietyckiej, skarb z Bieżkowa... Może nie jest to złoto, ale dla archeologów i ludzi z epoki, w której powstały były cenniejsze od złota.

8/9
- Tutaj mamy dwie formy odlewnicze - opisuje archeolog Julia...
fot. Dariusz Chajewski

- Tutaj mamy dwie formy odlewnicze - opisuje archeolog Julia Orlicka-Jasnoch. - To prawdziwy archeologiczny cymes. Najprawdopodobniej mamy do czynienia z kolejnym skarbem metalurga, czyli kogoś zajmującego się produkcją przedmiotów z brązu. Są już gotowe sierpy, młotki, ale także sporo złomu brązu.

Odkrycia dokonała przypadkowa osoba w Nowym Kramsku. Był to specjalnie ukryty skarb, o czym świadczy garniec, w którym przedmioty były umieszczone. Znalezisko datowane jest na V okres epoki brązu, czyli od roku 900 do 700 przed naszą erą. Skarb składa się z ponad czterystu elementów i waży 14 kilogramów. Są wśród nich liczne sierpy i ich fragmenty, siekierki z uszkiem, groty, fragmenty ozdób i innych przedmiotów oraz destrukty i odpady poprodukcyjne.

- Niewiele wiemy na temat motywów, którymi kierowali się ludzie chowający podobne skarby - dodaje archeolog. - Czy chcieli ukryć majątek przed rabusiami lub podczas wojennej zawieruchy, czy może traktowali takie miejsca jak sejf. Jest także teoria, że mógł to być rodzaj ofiary.

Przedmioty powstały w dobie kultury łużyckiej. Występowała ona na terenach: Łużyc, Polski, Słowacji i północnych Moraw, między 1300 a 400 p.n.e. Nazwa wywodzi się od cmentarzysk odkrytych na Łużycach. Początek i rozwój kultury łużyckiej przypada na koniec epoki brązu, a rozkwit na początek epoki żelaza. Początkowo dość jednorodna, z czasem podzieliła się na grupy regionalne. Od połowy VIII w. p.n.e. ludność tej kultury zaczęła wznosić obronne grody, do których zalicza się osady. Najsłynniejsza lubuska znajdowała się w Wicinie. Charakterystyczne dla kultury łużyckiej były wyroby z brązu, głównie ozdoby takie jak: fibule, szpile, bransolety i różnego rodzaju wisiorki.

A w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze już ozdobą są inne zabytki będące efektem przypadkowych znalazców. Srebrne monety, przedmioty kultury unietyckiej, skarb z Bieżkowa... Może nie jest to złoto, ale dla archeologów i ludzi z epoki, w której powstały były cenniejsze od złota.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

W Pałacu Henryków pod Szprotawą możemy zobaczyć najnowsze trendy ślubne

W Pałacu Henryków pod Szprotawą możemy zobaczyć najnowsze trendy ślubne

Lubuskie świętuje 3 Maja. Setki ludzi przeszły przez Gorzów

Lubuskie świętuje 3 Maja. Setki ludzi przeszły przez Gorzów

Zielonogórzanie uczcili 233. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Zobacz!

Zielonogórzanie uczcili 233. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Zobacz!

Zobacz również

Lubuskie świętuje 3 Maja. Setki ludzi przeszły przez Gorzów

Lubuskie świętuje 3 Maja. Setki ludzi przeszły przez Gorzów

Zielonogórzanie uczcili 233. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Zobacz!

Zielonogórzanie uczcili 233. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Zobacz!