By uniknąć skandalu, prowadzono negocjacje. Strony były cztery: zarząd CSR Słowianka, właściciele KSW i dwa kluby sportowe. Mądre głowy długo szukały odpowiedzi na pytanie: co zrobić, by w najbliższy czwartek, 14 marca, o godz. 17.00 koszykarki zagrały z polkowiczankami w nowym obiekcie? Bo ten dużo wcześniej został wynajęty - właśnie od czwartku! - na przygotowanie sobotniej gali KSW.
Na szczęście - zamiast przerzucać się odpowiedzialnością i obarczać winą - znaleziono kompromis. KSW zmodyfikuje swoje plany logistyczne, dziewczyny zagrają o narzuconej przez PZKosz porze na parkiecie z kanadyjskiego klonu, a kibice zasiądą na wygodnych miejscach. Oficjalnie te ustalenia zostały potwierdzone w poniedziałek, 11 marca, wieczorem.
Ciekawe, czy porozumienie byłoby możliwe bez nacisków dziennikarzy, fanów basketu i… perspektywy rychłych wyborów samorządowych?
Czytaj również:
Kibice ponieśli AZS AJP po pierwszą setkę w Arenie Gorzów
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?