Siedlisko z ubiegłego wieku. To rzadko pokazywane zdjęcia. Zobacz jak piękny zabytek wyglądał pół wieku temu

- Gdyby zamek Carolath przetrwał czas wojny bez większego uszczerbku, mielibyśmy dziś nad Odrą zabytek o niewyobrażalnym pięknie i takim magnetyzmie, że przyjeżdżaliby tu turyści z połowy Europy - pisał w Gazecie Lubuskiej kilka lat temu Marek Grzelka, regionalista z Nowej Soli.

Nie ma już powrotu do tego, jak wyglądał kiedyś ten zamek, ale teraz możemy zobaczyć, jak obiekt wyglądał w latach 70- 80 ubiegłego wieku. Archiwum Państwowe w Zielonej Górze pokazało zdjęcia, które w tym pięknym miejscu zrobił znany zielonogórski fotograf Czesław Łuniewicz.
Zobacz rzadko pokazywane zdjęcia z Siedliska.

Początki zamku w Siedlisku wiążą się z osobą Frantza von Rechenberg, który w latach 1540-1548 wzniósł murowany dom mieszkalny. Przebudowa i rozbudowa zamku w latach 1598-1618 w stylu renesansowym wiąże się z Georgem von Schönaich, który pod kierunkiem Melchiora Deckharda z Legnicy przebudował dom mieszkalny Rechenberga i dobudował do niego skrzydła zamku: południowe z salą kolumnową oraz wschodnie.

Georg I von Schoenaich był twórcą szprotawskich linii rodu, z której wywodzą się późniejsi właściciele Siedliska, Bytomia Odrzańskiego, Małomic i Zaboru. Był to znamienity rycerz, towarzyszył polskim królewiczom - Olbrachtowi i Zygmuntowi - we wszystkich podróżach i wyprawach wojennych. Rodowe posiadłości powiększył o Grabik, Łaz, Sieniawę Żarską, Olbrachtów. Został starostą żarskim, a z rąk Zygmunta Starego otrzymał starostwo szprotawskie...

Czytaj więcej:

• Szlakiem wielkich i słynnych rodów: Książęta, rycerze i... rozbójnicy