Ministerstwo i drogowcy deklarują, nie będzie żadnych cięć na drodze S3 czy autostradzie A18. Rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury Mikołaj Karpiński zapewnił nas wczoraj: - Naszym priorytetem jest ochrona wszystkich inwestycji, a szczególnie drogowych. Dlatego o żadnych cięciach w finansowaniu budowy drogi szybkiego ruchu S3 nie może być mowy. Podobnie będziemy dbać, by inne inwestycje drogowe w Lubuskiem, szczególnie druga jezdnia autostrady A12 powstała w terminie. Zresztą chcemy, by zapewnienia Ministra Infrastruktury potwierdziła w najbliższych dniach Rada Ministrów.
O tym, że droga S3 jest niezagrożona mówi też Artur Mrugasiewicz z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie. - Nie rozumiem skąd te obawy. Przecież północna część S3 między Szczecinem a Gorzowem jest powstaje, a budowa południowej części do Nowej Soli też się rozpocznie. Także w tym roku ekipy mają wejść na drugą jezdnię autostrady A12. Takie są plany i nikt nie zamierza ich zmieniać.
Bardziej skomplikowana budowa lubuskiego odcinka A2 od Nowego Tomyśla do Świecka. Pamiętajmy, że autostrada powstanie za pieniądze pożyczone przez banki, a nie z budżetu państwa.
- Do końca marca całą inwestycję chcemy zamknąć finansowo. Dlatego rozmawiamy zarówno z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym jak też bankami komercyjnymi - wyjaśniła nam Zofia Kwiatkowska, rzecznik prasowa Autostrady Wielkopolskiej.
Dodała, że wprawdzie rozmowy o finansowaniu budowy autostrady są trudne, ale powinny zakończyć się pomyślnie. Inwestor bardziej obawia się opóźnień w uzyskaniu niezbędnych pozwoleń.
Zgodnie z harmonogramem A2 między Nowym Tomyślem a Świeckiem ma być skończona do jesieni 2011 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?