(fot. fot. Damian Grabski )
Damian Grabski pisze: "Wychodząc z Focus Parku zobaczyłem policyjny samochód zaparkowany tuż przed głównym wejściem do budynku galerii oraz tuzin roześmianych osób robiących zdjęcia. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że miejsce, w jakim znajdował się pojazd to obszar wyłączony z ruchu. I gdyby tak spojrzeć na miejsce za pojazdem, zobaczymy namalowany na miejscu parkingowym symbol oznaczający miejsce dla osób niepełnosprawnych. (...)
Nachodzi mnie więc pytanie: jak kierowcy mają nauczyć się stosować do przepisów o ruchu drogowym kiedy taki naganny przykład idzie z góry".
Natychmiast po otrzymaniu listu skontaktowaliśmy się z rzeczniczką komendy miejskiej policji. - Funkcjonariusze przyjechali na interwencję dotyczącą kradzieży w sklepie - tłumaczy Małgorzata Stanisławska. - Stanęli w najdogodniejszym miejscu, wydzielonym z ruchu, a jednocześnie znajdującym się blisko wejścia. Chcieli bowiem dotrzeć jak najszybciej. Wieczorem pod galerią na parkingu brakuje wolnych miejsc. Trudno, żeby w trakcie interwencji policjanci szukali 15 minut miejsca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?