W radzie powiatu z terenu gminy Sława zasiada aż sześciu radnych. - Po raz pierwszy mamy tak liczną reprezentację w powiecie, trzeba to wykorzystać - tłumaczy przewodniczący rady miejskiej w Sławie Aleksander Polański. - Zorganizowaliśmy to spotkanie, by poznać kierunki działań powiatu dotyczące naszej gminy.
Niektórzy ze sławskich rajców dopytywali, co dalej z pałacem, który starostwo sprzedało. - Inwestor obiecał, że wiosną ruszą prace dekarskie i wtedy przekonamy się o jego wiarygodności - mówi starosta Marek Kozaczek. - Nam pokazał wspaniałe budynki, które odbudował, to czyni go wiarygodnym w naszych oczach.
Budynek został sprzedany za 1,2 mln zł. - Teraz mogę to powiedzieć, obniżalibyśmy jeszcze bardziej cenę, żeby tylko znaleźć właściciela dla pałacu - dodaje starosta. - Bo żal, żeby taki budynek popadał w ruinę. Według szacunków naszych specjalistów w remont trzeba by włożyć ponad 10 mln zł.
Spotkanie zdominowały sprawy remontów dróg. Szczególnie tej prowadzącej przez Krzepielów, Krążkowo i Lipinki do Sławy. - Ona nie jest dostosowana do ruchu ciężarówek, a cały ciężki transport nią się odbywa - mówi M. Kozaczek. - I tiry błyskawicznie dewastują nawierzchnię. Wszystko przez wiadukty, które znajdują się nad drogą wojewódzką. Wielokrotnie zwracaliśmy się z prośbą do zarządcy o ich zdemontowanie, i nic.
Włodarze powiatu obiecali włączyć do programu napraw niektóre drogi w gminie Sława. - Zachęcamy też gminę do współfinansowania tego typu zadań, dzięki temu one są szybciej realizowane - tłumaczy M. Kozaczek.
W najbliższych miesiącach będą robione także chodniki w Śmieszkowie oraz Goli. - Niestety, nie da się wszystkiego zrobić w tym roku, niektóre inwestycje będą musiały poczekać - dodaje starosta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?