Gortat miał bardzo wysoką skuteczność - trafił 13 z 15 rzutów z gry. Ponadto zanotował aż 16 zbiórek. To więcej niż cała pierwsza piątka zespołu z Indianapolis. Wizards zdominowali tego wieczora walkę na tablicach - gracze ze stolicy USA zapisali na swoim koncie łącznie 62 zbiórki, przy zaledwie 23 rywali. Po raz ostatni tak dużą różnicę w tej statystyce w play-off zanotowano w 1985 roku. Spotkanie numer sześć odbędzie się w czwartek w Waszyngtonie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?