Jeszcze nie tak dawno „Świebodzińska Dziesiątka”, czyli największa miejsca impreza biegowa stała pod znakiem zapytania. Na szczęście, znaleźli się społecznicy, którzy postanowili imprezę ratować. „Dycha” odbyła się w sobotę, 24 września, jednak jej formuła była inna niż w poprzednich latach. Całość rozegrała się na stadionie miejskim – a nie jak dotychczas – pod figurą Chrystusa Króla. Imprezę tradycyjnie prowadził sędzia Edward Drzazga.
Bieg wystartował ze stadionu i po dwóch pętlach na nim się zakończył. Zawodnicy, w rekordowej sile 345 osób, pobiegli w kierunku ulicy Sikorskiego, następnie Konarskiego, w stronę os. Widok. Tam zawrócili i pobiegli aleją 700-lecia w kierunku centrum. Okrążyli świebodziński ratusz i ulicami Szpitalną, Głogowską, Wałową, Kawaleryjską i Krótką dobiegli do mety. Trzej pierwsi linię mety przekroczyli: Piotr Mikołajczyk i Sebastian Sobczak z Nowej Soli oraz Dawid Romanowski z Zielonej Góry. Wśród pań najlepsza biegaczką tego dnia okazała się Patrycja Drozd z miejscowości Nowogrodziec.
„Świebodzińska Dziesiątka” to nie tylko bieg główny. Również dla najmłodszych przygotowano trasy krótkie i szereg atrakcji. Jedną z nich były medale dla pierwszych pięćdziesięciu biegaczek i biegaczy w każdej kategorii wiekowej.
Uczestnicy mogli skorzystać także z wielu imprez towarzyszących, m.in. siłowania na rękę Klubu Armstrong.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!