Park na osiedlu Kopernik, przy ul. Keplera, ma niespełna 10 lat. A więc drzewa, które w nim rosną, są stosunkowo młode. Nasi Czytelnicy zauważyli, że przy jednej z alejek drzewa zaczynają się bardzo mocno pochylać. Jeszcze trochę, a całkowicie się złamią.
- Zgłaszaliśmy to już kilka razy - usłyszeliśmy od naszych Czytelników. - Mówiliśmy pracownikom zieleni miejskiej, którzy robili porządki w tym parku. Ale oni tylko wzruszali ramionami i kazali dzwonić do urzędu. Dzwoniliśmy więc także do urzędu miasta. Tam sprawę przyjęła jakaś pani, ale odzewu nie ma. To młode i piękne drzewa, wkrótce całkiem zniszczeją.
Nie wiadomo dlaczego pochylają się akurat drzewa w tej alejce. Być może wygiął je jakiś wandal. Ale możliwe także, że uszkodziły je wiatry i deszcze, bo przecież nawet tego lata były dni, że porządnie lało i wiało. Wczoraj rozmawialiśmy na ten temat z naczelnikiem wydziału środowiska w urzędzie miasta Robertem Myśkówem. O chylących się drzewach słyszał od nas pierwszy raz.
- Jak dotychczas do mnie nikt tego nie zgłaszał. Wiem, że kilka razy porządnie dmuchało, to drzewa mogły się pochylić. Większość drzew w tym parku jest opalikowanych i przywiązanych. Dziękuję za zgłoszenie, wyślę do parku służby, które sprawdzą, co się dzieje z tymi drzewami i jeśli trzeba to podeprą je palami.
Mieszkańców osiedla Kopernik, którzy chodzą na spacery do tego parku, bardzo interesuje, czy władze miasta dotrzymają słowa i czy w tym roku w tym miejscu będzie postawiona fontanna. Jak to w końcu z tym będzie?
- W trakcie jest postępowanie przetargowe na budowę fontanny na Koperniku. We wtorek zaplanowano otwarcie ofert, w środę będzie już wiadomo, czy uda się wyłonić wykonawcę i rozpocząć prace w tym roku - powiedział nam wczoraj wiceprezydent Leszek Rybak. - W tym parku planujemy wybudowanie fontanny z elementów tej projektowanej na tyły ratusza miejskiego. Pod ratuszem jak wiadomo z fontanny zrezygnowaliśmy.
Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?