Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Owsiak przeklina i idzie do sądu. O co poszło? Zobacz nagranie

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Jurek Owsiak ma stanąć przed Sądem Rejonowym w Słubicach prawdopodobnie w październiku. Jest oskarżony o popełnienie wykroczenia, to znaczy używania słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym.
Jurek Owsiak ma stanąć przed Sądem Rejonowym w Słubicach prawdopodobnie w październiku. Jest oskarżony o popełnienie wykroczenia, to znaczy używania słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym. Agnieszka Janowska / materiały WOŚP
O tej sprawie mówi cała Polska. Jurek Owsiak odebrał wezwanie do sądu. Chodzi o przekleństwa, jakich używał w czasie zakończenia Przystanku Woodstock 2017. Sprawę do sądu skierował Stanisław Panek, komendant miejski policji z Gorzowa. Zobacz nagranie, na którym Jurek Owsiak używa niecenzuralnych słów.

W swoim wystąpieniu na facebooku Jurek Owsiak relacjonuje, że w niedzielę po zakończeniu Przystanku Woodstock 2017 do organizatorów festiwalu zwróciła się policja, która poprosiła o przekazanie nagrać z monitoringu. Na jednym z tych nagrań było zakończenie Przystanku Woodstock. W nocy z soboty na niedzielę, na głównej scenie pojawił się Piotr Bukartyk z zespołem. Towarzyszyli mu woodstockowicze, którzy przez trzy dni uczyli się wykonywać wspólnie kilka finałowych piosenek.

"Wojna" z Owsiakiem i Woodstockiem

Jedną z nich była "Z tylu chmur". To utwór skomponowały przez Bukartyka kilka lat temu i grany na zakończenie Przystanku Woodstock co roku. Tradycją stało się już, że po tym, jak woodstockowicze odśpiewają tekst piosenki, do mikrofonu podchodzi Jurek Owsiak. Wygłasza wtedy swoiste przesłanie do woodstockowiczów. Na zakończenie Przystanku Woodstock 2017 mówił m. in. o sytuacji w kraju, o politykach i o tym, żeby młodzi ludzie nie rezygnowali ze swoich marzeń. Nie jest tajemnicą, że to właśnie politycy mocno utrudnili zorganizowanie tegorocznej edycji festiwalu. Minister Mariusz Błaszak publicznie mówił o tym, że impreza jest niebezpieczna, Woodstock jako jedyny polski festiwal otrzymał status imprezy podwyższonego ryzyka. To wiązało się m. in. z większymi kosztami, jakie musieli ponieść organizatorzy.

W swojej przemowie Jurek Owsiak użył kilku przekleństw. Ale nie jest to nic nowego. W poprzednich latach na zakończenie imprezy z jego ust również padały niecenzuralne słowa. Jurkowi Owsiakowi przeklinać z Dużej Sceny zdarza się częściej. Bywało, że używał niecenzuralnych słów w przerwach między koncertami, zapowiadając kolejny zespół. Nigdy jednak nie został z tego powodu podany do sądu.

Posłuchaj wystąpienia Jurka Owsiaka na Przystanku Woodstock (od 8:10)

O co oskarżają Owsiaka?

Jurek Owsiak usłyszał zarzut z artykuły 141 Kodeksu Wykroczeń. Mówi on m. in. o używaniu w miejscu publicznym słów nieprzyzwoitych. "Kto w miejscu publicznym umieszcza nieprzyzwoite ogłoszenie, napis lub rysunek albo używa słów nieprzyzwoitych, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1.500 złotych albo karze nagany. - czytamy w kodeksie.

Piotr Bukartyk i jego utwór

Kompozytor piosenki, przy którego akompaniamencie Jurek Owsiak wypowiedział wulgaryzmy, przez które teraz pójdzie do sądu, pochodzi z Gorzowa. Piotr Bukartyk urodził się w 1964 r. w Zielonej Górze, ale mieszkał w Gorzowie. Pisać piosenki zaczął już w szkole średniej. Od kilku lat na zaproszenie Jurka Owsiaka przyjeżdża na Przystanek Woodstock. W ramach Akademii Sztuk Przepięknych prowadzi tu warsztaty dla woodstockowiczów. Wybrana grupa uczestników imprezy uczy się grać i śpiewać utwory, które wykonywane są później wspólnie na Dużej Scenie na zakończenie Przystanku Woodstock. Co roku jest wśród nich utwór „Z tylu chmur”.

Tekst piosenki „Z tylu chmur” autorstwa Piotra Bukartyka:
Nie musisz trzymać mnie za rękę
Straszyć, że bez Ciebie zgubię się
Nie musisz mówić mi co piękne,
Co zatwierdzone w niebie, a co nie.
Bo choć jedno nad nami niebo
Każdy co innego widzi w nim.
I z tylu chmur ponad głową
Czarną Ty, a ja różową
Wybrałbym, wybrałbym.
I ja mam żal, niejeden raz
Że nie jest tak, jak byśmy chcieli
Czy nie wystarczy to, że tyle różni nas
Czy jeszcze musi dzielić.
Bo choć jedno nad nami niebo
Każdy co innego widzi w nim.
I z tylu chmur ponad głową
Czarną Ty, a ja różową
Wybrałbym.
I jedno nad nami niebo
Każdy co innego widzi w nim.
I z tylu chmur ponad głową
Czarną Ty, a ja różową
Wybrałbym.
Nie nawracaj mnie,
Bo słucham tego dzień za dniem
I może nie wiem czego chcę
Ale czego nie chcę wiem.
Nie nawracaj mnie,
Bo słucham tego dzień za dniem
I może nie wiem czego chcę
Ale czego nie chcę wiem.
Bo choć jedno nad nami niebo
Każdy co innego widzi w nim.
I z tylu chmur ponad głową
Czarną Ty, a ja różową
Wybrałbym.
I jedno nad nami niebo
Każdy co innego widzi w nim.
I z tylu chmur ponad głową
Czarną Ty, a ja różową
Wybrałbym, wybrałbym.

Ludzie deklarują wsparcie dla Jurka Owsiaka

Rozprawa Jurka Owsiaka w słubickim Sądzie Rejonowym odbędzie się prawdopodobnie w październiku tego roku. Ale na facebooku już teraz założono wydarzenie, którego uczestnicy deklarują, że przyjdą pod słubicki sąd, aby stanąć w obronie Jurka Owsiaka. Sam zainteresowany deklaruje, że pojawi się w Słubicach, aby przedstawić swoje stanowisko w tej sprawie. Pomoc w obronie dyrygenta WOŚP przed słubickim sądem deklaruje też mecenas Jerzy Synowiec jego kancelaria.

Lubuska policja nie chce komentować tej sprawy, odsyłając do słubickiego sądu, który teraz prowadzi tę sprawę.

Zobacz też wideo: Woodstock 2017: Jurek Owsiak podsumowuje festiwal

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska