W czwartek goście odwiedzili Hodowlę Zwierząt Zarodowych Osowa Sień, a potem, w Zielonej Górze, spotkali się z członkami Lubuskiej Izby Rolniczej.
- Jako przedsiębiorcy chcemy poznać polską gospodarkę rolną - mówił Hans Uerkerk. - Szczególną uwagę chcemy zwrócić na zalety stosowania nawozów organicznych.
W grupie osób, które przyjechały w Lubuskie znaleźli się przede wszystkim przedstawiciele firm holenderskich, które zajmują się przetwarzaniem nawozów naturalnych do formy granulatu, dystrybucją tych nawozów oraz eksportem i transportem.
- Podsunęliśmy pomysł wizyty w Lubskiem, bo jest tutaj dużo gospodarstw z produkcją roślinną. Nie bez znaczenia była też bliskość granicy - mówiła nam Katarzyna Kowalczewska, doradca ds. rolnych w Ambasadzie Królestwa Niderlandów.
Czwartkowe spotkanie było także okazją do rozmowy z przedstawicielem największej holenderskiej organizacji zrzeszającej rolników oraz do poznania problemów i specyfiki tamtejszego rolnictwa. O tym, jak wygląda doradztwo rolnicze w Holandii mówił Kees Kroes z LTO Nord.
Dyskutowano nie tylko na temat nawożenia gleb, ale także o wysokości produkcji rolnej, cenach i dostępności ziemi, różnicach w poziomie unijnych dopłat, problemie nadprodukcji żywności czy rosyjskim embargu.
W piątek goście z Holandii odwiedzą gospodarstwa w Staropolu, Jeleniogłowach i Przytocznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?