Prokurator z Zielonej Góry zaproszona na urodziny królowej

- To niesamowite, nigdy się czegoś takiego nie spodziewałam - przyznaje prokurator Anna Fąfera, trzymając w ręku zaproszenie na urodziny brytyjskiej królowej Elżbiety II. Najbardziej rozpoznawana kobieta na świecie zaprosiła zielonogórską prokurator na swoje 90. urodziny. Piękny gest. Skąd takie uznanie u brytyjskiej monarchini?

(Źródło: TVN/x-news)

Świadkowie byli z Kożuchowa i Nowej Soli

Na początku marca br. prokurator Fąfera została poproszona o przesłuchanie przed angielskim sądem dwóch świadków z Kożuchowa i Nowej Soli. Odbywało się to w ramach międzynarodowej pomocy prawnej w prokuraturze w Zielonej Górze. Chodziło o brutalne zabójstwo Polaka w parku w angielskim Leeds. A. Fąfera dostała na to zaledwie kilka dni. Delegacja angielskich śledczych była już niemal w drodze do Zielonej Góry.

Polak, który został zamordowany w parku w Leeds, był bestialsko katowany. Angielska prokuratura miała podejrzanego, ale dysponowała dość słabymi dowodami. Stąd przesłuchanie świadka w Zielonej Górze okazało się dla sprawy kluczowe. Na nagraniu z monitoringu widać było mordercę z ofiarą, jak razem wchodzą do parku, ale z parku wychodzi już tylko zabójca. Na kolejnym nagraniu widać, jak morderca kupuje w sklepie wodę i obmywa nią ręce. To tyle. Na ciele ofiary nie było jednak żadnych śladów DNA.

Na bardzo ważne przesłuchanie czekali prokurator koronny i sąd w Leeds. Prokurator Fąfera szybko ustaliła jednego ze świadków z Kożuchowa. Tego z Nowej Soli nie udało się odnaleźć. Świadek z Kożuchowa najpierw został przesłuchany w obecności brytyjskich śledczych.

Zobacz też: Prokuratura w Zielonej Górze doprowadziła do skazania policjantów z Poznania

Prokurator Fąfera mimo wielu trudności bardzo szybko doprowadziła również do kolejnego przesłuchania świadka, tym razem przed angielskim sądem. Odbyło się to za pośrednictwem transmisji wideo. Mężczyzna widział mordercę w parku w Leeds. Zauważył również jego opuchniętą rękę. Była spuchnięta od zadawania ciosów zamordowanemu mężczyźnie. Morderca nie uniknął sprawiedliwości - dostał dożywicie.

Anna Fąfera skończyła prawo na Uniwersytecie Wrocławskim. Karierę zaczynała w Prokuraturze Rejonowej w Zielonej Górze. Z czasem awansowała do prokuratury okręgowej. Od 10 lat zajmuje się sprawami międzynarodowymi.