Program "Owoce w szkole" to pomysł Komisji Europejskiej, która w ten sposób chciała skłonić maluchy do jedzenie zdrowych warzyw i owoców. Na ten cel Polska dostała 9,2 mln euro, ale kolejne trzy dołożyła ze swojego budżetu. Kampania jednak jest wprowadzana z trudnościami.
Jak podaje portal onet.pl, z pomocy skorzystało zaledwie 2,5 tys. szkół, do których w sumie uczęszcza 250 tys. dzieci. Okazało się bowiem, że w kraju jest za mało dostawców, a ci, którzy są, wycofują się z programu. To przez rygorystyczne warunki, jak choćby wymóg dostarczania warzyw i owoców w kawałkach, a nie w całości.
W związku z tym rząd zmienił rozporządzenie i złagodził wymogi stawiane dostawcom. Od teraz owoce i warzywa mogą być dostarczane do szkoły w całości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?